Aktywne Wpisy
Saddam_Husajn +1337
Ostatnia cyfra po zaplusowaniu powie Ci jak przejdziesz przez kryzys w IT:
1. ZOSTAJESZ W IT - to samo stanowisko i ta sama stawka
2. WYLATUJESZ Z IT - zbierasz szparagi w Niemczech
3. ZOSTAJESZ W IT - awans i wyższa pensja
4. WYLATUJESZ Z IT - pracujesz na na słuchawce (wciskanie umów)
5. ZOSTAJESZ W IT - degradacja i niższa pensja
6. WYLATUJESZ Z IT - ostatniego dnia pracy robisz Magika
1. ZOSTAJESZ W IT - to samo stanowisko i ta sama stawka
2. WYLATUJESZ Z IT - zbierasz szparagi w Niemczech
3. ZOSTAJESZ W IT - awans i wyższa pensja
4. WYLATUJESZ Z IT - pracujesz na na słuchawce (wciskanie umów)
5. ZOSTAJESZ W IT - degradacja i niższa pensja
6. WYLATUJESZ Z IT - ostatniego dnia pracy robisz Magika
mickpl +174
Krążą ploty, że Hetman się ewakuuje z MR tak czy inaczej. No to zgłaszam się na wakat XD
Mój program:
1. wywalę projekt 0% do pierwszego śmietnika,
2. wywalę połowę Departamentu Mieszkalnictwa, w tym kierownictwo w całości,
3. przywrócę wymóg minimalnych miejsc parkingowych, a nawet go trochę podniosę,
4. wprowadzę podatek dla dużych dewów od kiszenia gruntów, żadnych "banków ziemi" tylko budować patałachy albo puścić w rynek,
5. fliperów na pierwotnym opodatkuję
Mój program:
1. wywalę projekt 0% do pierwszego śmietnika,
2. wywalę połowę Departamentu Mieszkalnictwa, w tym kierownictwo w całości,
3. przywrócę wymóg minimalnych miejsc parkingowych, a nawet go trochę podniosę,
4. wprowadzę podatek dla dużych dewów od kiszenia gruntów, żadnych "banków ziemi" tylko budować patałachy albo puścić w rynek,
5. fliperów na pierwotnym opodatkuję
Przed chwilą zdechł mi pieseł. 6 lat. York.
Mały, fajny. Nieszczekajacy. Jeszcze kilka dni temu wysłałem kumplowi z pracy zdjęcie że się spóźnie bo głaszcze psa ( ͡° ʖ̯ ͡°).
Ktoś może domyślać co mu było? 3 dni temu zaczął rzygać. I stopniowo opadal z sił. Dwa razy był u weterynarza z USG brzucha. Jakieś zastrzyki przeciwwymiotne itd.(łącznje 4 zestawy zaszczytów. Już nie pketam nawet jakie) a i tak jak pił to zwracał. Co to mogło być co w 3 dni poskładało zdrowego psa. Jakoś tydzień temu zaczął posikiwac w domu ale uznaliśmy że to przez mrozy i może mi się nie chce na dwór wychodzić. ;) Mimo że nigdy wcześniej tak nie robił. Wczoraj to w ogóle już ledwo stał. Eh jakby dotrwał do rana to rodzice mieli jechać do weterynarza przy uniwersytecie może coś by poradzili ale obawiam się że to i tak by nic nie dało.....
#pytanie #zwierzaczki #zalesie
.... Trochę smutne bo wsumie przedwczoraj się z nim bawiłem. Rodzice bardzo przywiązani. No i 6 lat... Miałem nadzieję że te kilkanaście lat wytrzyma. Przecież to młody pies był..
@SereneCipher ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
No chyba że ten weterynarz dał w cudzysłowiu ciała i nie wykrył tego co miał wykryć.
No nie wiem ile żyje taki piesek, ale chyba 10 lat to spokojnie, więc są 3 opcje:
1. Był poważnie chory, ale weterynarz dał dupy lub rodzice nie chcieli płacić za badania psa w celu szukania przyczyny i diagnozy- bardzo dużo kasy by na to poszło.
2. Znowu jakaś choroba się rozprzestrzenia typu
Ogólnie to rodzice dość mocno dali ciała. Byli u niego w poniedziałek że pies
( ͡° ʖ̯ ͡°)
Wet wetowi też nierówny. Przy problemach z łapkami powinien zaproponować prześwietlenie albo TK.
Moze powróci w innym futerku!
Zrób sekcje to się dowiesz, szkoda gdybać.