[Al-3_x]

No ja tak właściwie z filmów o gwiezdnych wojnach to lubię tylko starą trylogie. Nie wiem skąd ta rehabilitacja prequeli po latach. Nowa trylogia od Disneya jest słaba, ale to nie czyni konceptu midichlorian dobrym, ani postaci jar jar binksa bardziej znośną (no chyba, że ktoś wierzy w tą teorie, że on miał być prawdziwym lordem sithów). Do tego nadmierna ilość nudnego, pustego CGI sprawia, że te filmy nie mają duszy chyba, że ktoś dostrzega głębie w najgorzej napisanym romansie pomiędzy Anakinem i Padmé. Kreskówka, Gwiezdne Wojny: Wojny Klonów była jeszcze spoko, ale do filmów się raczej nigdy nie przekonam.

#gwiezdnewojny #filmy #przemyslenia

[haabero]

@Al-3_x: no okej

[LeVentLeCri]

Nie wiem skąd ta rehabilitacja prequeli po latach.

@Al-3_x: ja bardzo lubię prequele, wg mnie to dobre historie. Klimat (stroje, muzyka, scenerie - nawet jeśli w dużej mierze to blue screen), choreografie walk, tragedia Anakina, aspekty polityczne - wszystko to dla mnie na plus.
No i jest jeszcze kwestia nostalgii. Dzieciaki, które jarały się częściami 1-3, są teraz dorosłe. Krytyka po premierach tych filmów szła wówczas od wtedy dorosłych widzów.

[Al-3_x]

@LeVentLeCri:
Ok, zacznę od kwestii klimatu.

stroje, muzyka, scenerie

Stroje to różnie. Niektóre były ciekawe, inne nudne. Muzyka się nawet zgodę. Sceneria to średnie CGI.

choreografie walk,

Mi się osobiście te pojedynki na miecze wydawały za bardzo... wyćwiczone. W starej trylogii może i walki były wolniejsze i mniej efektowne. Za to aspekt emocjonalny był mocniejszy.

tragedia Anakina

Może jakbym go chociaż polubił jako postać to by ten argument na mnie zadziałał.

[LeVentLeCri]

@Al-3_x: kwestia gustu ¯\(ツ)/¯mnie się podobają części 1-6, natomiast co do disneyowskich 7-9 zgadzam się, że są słabe.

Odniosę się tylko do Anakina, bo wiele osób zarzuca to, że nie da się go lubić. Cóż, on miał być taki, jaki był, czyli zarozumiały, egoistyczny, ale też zagubiony, rozdarty i trochę dziwny. W końcu to były niewolnik, który ma prany przez Jedi i Sitha mózg, wmawia mu się, że jest wybrańcem, ale

[Al-3_x]

@LeVentLeCri:

No i jak na historię Anakina popatrzy się całościowo, znając jego początki jak i finalne losy postaci, to jest to naprawdę ciekawa, złożona postać

Na papierze. W praktyce już niekoniecznie.

[Al-3_x]

@LeVentLeCri: Żeby nie było. Ja tu nie zabraniam komuś lubić prequeli. Po prostu mnie to dziwi.

[Aerwin]

@Al-3_x: Mi po seansie nowej trylogii tez przyszlo do głowy, że prequele są super... a późnie je odpalilem :D Mi się wydaje, że to przez clone wars i rebeliantów które zajebiście uzupełnili lore.

[Al-3_x]

@Aerwin: No Clone wars było świetne. Rebelianci też całkiem fajni byli.

[Fennrir]

@Al-3_x:
Akurat Zemsta Sithów jest świetna. Atak Klonów da się obejrzeć, zatem też mimo wszystko pozytywny dodatek do serii. Najgorzej oczywiście Mroczne Widmo bo w zasadzie nic nie wnosi do fabuły (ktoś nawet kiedyś wymyślił że Gwiezdne Wojny powinno się oglądać w kolejności IV-V-II-III-VI xD). CGI się niekiedy zestarzało fatalnie, ale z drugiej strony jest sporo symboliki, jak choćby otwarte nawiązanie do dzieła "Upadły Anioł" Alexandre Cabanela