Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci ktoś w komentarzach napisał:

zdefiniuj pustostan


Ustawa dojeżdżająca inwestorów w beton wypełniony powietrzem powinna IMO:
1. być ograniczona do miast powiatowych, jak stoi pusta szopa w Wąchocku to nikogo to nie boli, bo niedostatek mieszkań jest w dużych aglomeracjach a nie w dziurach w dupie
2. w aglomeracjach będziemy więc sprawdzać głównie mieszkania, nie domy - z domami jest trochę problem bo jak dom jest 100% pasywny z fv a do tego ma przydomową oczyszczalnię i studnię głębinową to taki dom może być zamieszkały i nie generować żadnych kosztów
3. podpisana umowa najmu nie może być wystarczającym warunkiem sprawiającym, że coś nie jest pustostanem bo łatwo to obejść
4. sprawdzenie powinno być na podstawie odczytów liczników - prąd, woda
5. ogólnie nie chodzi o to, żeby weryfikacji nie dało się obejść - chodzi o to, żeby jej obejście było upierdliwe i nieopłacalne
6. podatek od pustostanów nie miałby sprawić, żeby nagle 100% pustostanów miało trafić na rynek, miałby sprawić, że ROI z trzymania betonu wypełnionego powietrzem byłoby niższe, a więc ludzie zaczęliby rozważać inne formy lokowania pieniędzy i/lub zainteresowali się wynajmem
7. typowy kejs pustostanu z jakim należałoby walczyć to jest duże miasto wojewódzkie, mieszkanie w apartamentowców, które zostało kupione i nigdy nie zostało nawet wykończone
affairz - #nieruchomosci ktoś w komentarzach napisał:
 zdefiniuj pustostan

Ustawa do...

źródło: pustostan

Pobierz
  • 20
sprawdzenie powinno być na podstawie odczytów liczników - prąd, woda


@affairz: czyli żeby ominąć wystarczy podpiąć jakąś prostą automatykę która na kilka godzin dziennie włączy lampe i puści trochę wody?
  • 0
@proszebardzo2: automatykę to można zrobić taką, że estymujesz jakieś poziomy zużycia miesięcznego, potem monitorujesz je powiedzmy przez 6 miesięcy i tam gdzie to zużycie jest marginalne możesz stwierdzić pustostan, a właściciel mieszkania może się od tego stwierdzenia odwołać

będąc właścicielem niewykończonego mieszkania jesteś wtedy na widelcu
  • 1
@troglodyta_erudyta: można to zrobić, ale to nie wystarczy. są ludzie którzy kupują mieszkania WYŁĄCZNIE jako lokata kapitału, takie osoby w ogóle nie są zainteresowane wynajmem, nie chcą się z tym #!$%@?ć. sam mam kilka takich mieszkań co chciałem kupić, nie sprzedali mi i stoją ciemne 24/7 już kilka lat
@affairz gwarantuję ci, że większość właścicieli pustostanów zdecydowałaby się na wynajem, jeśli prawo stałoby po ich stronie.
Nie chcą ich sprzedawać, bo w końcu kupili jako lokata kapitału i mogą sprzedać w dogodnym dla siebie momencie, tak jak każdy inny element majątku, co w tym dziwnego?

@zeszyt-w-kratke czyli #!$%@?ć właściciela bo ma i niech on udowadnia, że mieszkanie nie jest pustostanem, bo inaczej kara. Socjalizm trzyma się mocno widzę.
@affairz: W zeszłym roku chciałem kupić mieszkanie na Mokotowie przy metrze, które stoi już od 10 lat puste w tym czasie wartość tego mieszkania wzrosła o ponad 1mln zł. Właściciel był niezdecydowany i się wycofał "bo rośnie" i nic nie musi robić, to jest patologia. Najgorsze, że koleś cały czas trzyma to w ofertach na serwisach i nikomu nie chce sprzedać tylko sobie sprawdza cenę.
  • 1
@zeszyt-w-kratke czyli #!$%@?ć właściciela bo ma i niech on udowadnia, że mieszkanie nie jest pustostanem, bo inaczej kara. Socjalizm trzyma się mocno widzę.


@troglodyta_erudyta: to nie jest żaden socjalizm ani żadna kara. ktoś buduje mieszkanie, po to żeby uwaga: KTOŚ W NIM MIESZKAŁ. potem ktoś inny to mieszkanie kupuje mimo, że go nie potrzebuje i używa go inaczej niż przeznaczenie. to jest patologia. Ty nazywasz interwencję która miałaby na celu walkę
@affairz: Patologia to jest rozporządzanie czyimś majątkiem i karanie go za to, że nie używa go w narzucony sposób. Jeśli ktoś kupi mieszkanie w innym mieście jako lokata kapitału i będzie on lub jego rodzina/znajomi w nim przebywać okazyjnie podczas wizyt w tym mieście to już należy go karać czy jeszcze nie?
Nawet nie chcę myśleć po twoim pierwszym poście jak bardzo zawiłe byłoby to prawo i ile kruczków by się
  • 0
@troglodyta_erudyta: skoro rodzina przebywa okazjonalnie znaczy mieszkanie jest zdatne do użytku. mówimy tutaj o mieszkaniach które stoją puste. byłeś kiedyś w mieszkaniu deweloperskim? gołe ściany, beton. ludzie potrafią taki stan trzymać i dekadę z powodu wyłącznie takiego, że rośnie to na wartości. Twoje "ulokowanie kapitału" wpływa na życie innych osób, nie wiem czego tutaj nie kumasz. nie skupiłeś z rynku luksusowych Lambo czy zegarków tylko #!$%@? mieszkania, które ktoś zbudował żeby
@affairz: To dlaczego nie chcesz zmienić prawa dotyczącego najmu, żeby prawo stało po stronie właściciela i wtedy spokojnie mógłby wrzucić mieszkanie w rynek najmu bez ryzyka, że patologia zajmie mu je bezterminowo, nie płacąc czynszu i dochodzenie sprawiedliwości będzie trwało latami? Gwarantuję ci, że wiele mieszkań wylądowało by na rynku najmu.

skoro rodzina przebywa okazjonalnie znaczy mieszkanie jest zdatne do użytku.

Zgodnie z twoim "projektem" określenie stanu mieszkania jako pustostan powinno
a może po prostu wystarczy zmienić prawo w kwestii wynajmu, żeby właściciel nie stał na straconej pozycji w walce z niepłacącą patologią i może wtedy dużo pustostanów trafiłoby na rynek najmu?


@troglodyta_erudyta: wystarczy odpowiednia umowa, ale właścicielom się nie chce płacić podatków od wynajmu :P
@malinq otóż nie masz pojęcia o czym mówisz, bo coraz więcej właścicieli wynajmuje na najem okazjonalny, ale to i tak jest tylko półśrodek i złudna nadzieja, bo jak ci najemca z dnia na dzień uzna, że pod ten adres, który podał jednak nie może się wynieść i nikt go tam nie przyjmie to tak samo zostajesz z darmozjadem na kwadracie.
czyli żeby ominąć wystarczy podpiąć jakąś prostą automatykę która na kilka godzin dziennie włączy lampe i puści trochę wody?


@proszebardzo2:
Woda - wystarczylo by jakbys raz na okres rozliczeniowy spuscil odpowiednia ilosc metrow szesciennych, tylko to by zajelo pewnie pare godzin
Prad - jedna lampa na pare godzin nabilaby by duzo za malo, jakbys zostawil wszedzie pozapalane swiatlo, powiedzmy w sumie 10 ledow o mocy 6 wat [odpowiednik zarnikowej 60] to
@Maneharno a to utrudnienie miałoby obowiązywać nowych zakupów czy wcześniejszych też? I tylko rynek pierwotny czy np. odziedziczone mieszkanie też? A co jeśli ktoś kupił i mieszkał/wynajmował, a potem się rozmyślił i dopiero po latach stoi puste?