Aktywne Wpisy
wilkCaly +164
No cześć Mirki, mam sąsiadów Azjatów i zaraz mnie coś strzeli. Zwracałem im już uwagę że motorycznie zaśmiecają korytarz ale jak krew w piach. Jak dzwoni do nich ochrona to nie otwierają. Cała klatka jednak jak na załączonym obrazku. Stoją rowery, buty, wózki, zabawki.... Myślałem nawet żeby im nasrać do tych butów ale pomyślałem, że zapytam was o jakieś rady... Co z tym zrobić?
#deweloperka #wynajem #mieszkanie
#deweloperka #wynajem #mieszkanie
![wilkCaly - No cześć Mirki, mam sąsiadów Azjatów i zaraz mnie coś strzeli. Zwracałem i...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/b6145650122795ed4473c93e288a930bc35d230bded52b7716bfeba38c4b189e,w150.jpg?author=wilkCaly&auth=1dcce1a898de73754ff1892ac1bd4d66)
źródło: 1000010911
Pobierz![Antorus](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Antorus_yXCYfYCto4,q60.jpg)
Antorus +93
To jest niesamowite, co potrafi zrobić developer, który zatrudnia utalentowane osoby grające we własny produkt i rozumiejące swoją bazę użytkowników, zamiast jakichś aktywistyów politycznych poszukujących nieistniejących "nowoczesnych odbiorców" (ang. modern audiences)
Przecież ta liga bierze Diablo IV i wyciera nim podłogę.
D4 zrobiła półtorej godziny prezentacji gdzie contentem jest jedna nowa klasa postaci.
POE w 45 minut zrzuciło bombę atomową contentu, gdzie pół gry zostaje wywrócone do góry nogami, dodają pełno nowych skilli, całkowicie przerobili jedną ascendancję, dodali długo wyczekiwany Auction House dla waluty (jezu wreszcie można #!$%@?ć to #!$%@? TFT) czy w końcu zabrali się za przegięty Magic Find.
Przecież ta liga bierze Diablo IV i wyciera nim podłogę.
D4 zrobiła półtorej godziny prezentacji gdzie contentem jest jedna nowa klasa postaci.
POE w 45 minut zrzuciło bombę atomową contentu, gdzie pół gry zostaje wywrócone do góry nogami, dodają pełno nowych skilli, całkowicie przerobili jedną ascendancję, dodali długo wyczekiwany Auction House dla waluty (jezu wreszcie można #!$%@?ć to #!$%@? TFT) czy w końcu zabrali się za przegięty Magic Find.
![Antorus - To jest niesamowite, co potrafi zrobić developer, który zatrudnia utalentow...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/6ccae0b45037e2e55a7d980d3d3776cf97f992d1f9667ba394bb844eff2af08e,w150.png?author=Antorus&auth=d6415c2bf285c2163e21954baa5183be)
źródło: Przechwytywanie
Pobierz
Whiskey powódź oraz pożar w Dublinie – 1875 r.
Czasem jest tak, że powódź łączy się z pożarem — tak dzieje się na przykład po trzęsieniach ziemi, gdzie dochodzi i do fal tsunami i do pożarów domów. Tym razem w Dublinie było jednak inaczej. Doszło do katastrofy alkoholowej, a mieszkańców zaalarmowały świnie, dzięki którym liczba ofiar była prawdopodobnie najniższa z możliwych.
Według historyków wszystko zaczęło się od pożaru (przyczyn nie znamy), który wybuchł 18 czerwca 1875 r. około 20:00 w składzie wolnocłowym przy ulicy Ardee w Dublinie. W składzie przechowywano 1 193 000 litrów whiskey. Płomienie dość szybko przerzuciły się na pobliskie zagrody dla zwierząt, co wywołało niezwykle donośny świński kwik. Zaalarmowani tym dźwiękiem mieszkańcy zbiegli się na miejsce i zobaczyli pożar składu z alkoholem, który początkowo nie wydawał się aż tak groźny, jednak około 21:30 ogrzane ogniem beczki z whiskey zaczęły wybuchać, zalewając wszystko alkoholem.
https://iskrywiedzy.pl/wp-content/uploads/2024/01/image-1024x683.png
Wielki pożar whiskey w Dublinie 1875 r.
Oczywiście wiemy, że alkohol sam z siebie się nie pali, a palą się jedynie jego opary — co więcej, 40-procentowego roztworu też nie da się podpalić, jednak w tym miejscu przechowywano alkohol „w mocy beczki”, co oznacza, że był on zdecydowanie mocniejszy i to w tej historii było najbardziej tragiczne! Przy wysokiej temperaturze część alkoholu odparowywała, wytwarzając łatwopalne wyziewy, a rosnąca liczba uszkodzonych beczek sprawiała, że coraz więcej whisky wylewało się po prostu na ulice.
Skala pożaru i wycieku była tak duża, że doprowadziło to do powodzi whiskey na ulicach Dublinu. Fala powodziowa sięgała nawet 15 centymetrów, a lokalni mieszkańcy nie mogli przegapić takiej okazji i z chęcią raczyli się tym darmowym trunkiem na miejscu i łapali go też do każdego naczynia, jakie znaleźli pod ręką.
https://iskrywiedzy.pl/wp-content/uploads/2024/01/image-3.png
Wielki pożar whiskey w Dublinie 1875 r.
Przegapienie takiej okazji byłoby grzechem, prawda? Cóż, było zupełnie odwrotnie, bo to właśnie w tym miejscu dało o sobie znać to, że był to alkohol o wiele mocniejszy niż zwykła whiskey. Z powodu zatrucia alkoholowego aż 24 chytre na whiskey osoby trafiły do szpitala, a kolejnych 13 w efekcie tej powodzi zmarło — też od zatrucia alkoholowego. Dzięki „świńskiemu alarmowi” w wyniku samego pożaru nie zginął nikt.
Straty w whiskey oszacowano na — w przeliczeniu na dzisiejsze — około 35 000 000 złotych. Spłonęło też kilka budynków, a samo wydarzenie zostało w mediach nieco „przykryte” przez lokalne władze, ponieważ opisy dziennikarzy o latających po ulicach w trakcie pożaru pijakach z chochelkami były zarazem zbyt chwytliwe dla zagranicznej prasy jak i upokarzające dla lokalsów.
---
W znalezisku kolejne dwa przypadki powodzi, które nie zalały miasta wodą.
#uk #whisky
źródło: iskry wiedzy wyd 1 - okladka powodzie bez wody kopia
Pobierz