Aktywne Wpisy
Averte +147
najlepsze chipsy jakie stworzono. Gdybym musiał jeść już tylko jeden smak do śmierci, byłby to właśnie te. Inne nie mają podjazdu do tych. Kto nie próbował, powinien czym prędzej. Ideał
#takaprawda #przemyslenia #chipsy
#takaprawda #przemyslenia #chipsy
AlwaysAbroad +1372
Lol najdziwniejsze co dziś widziałem. Jakaś baba zatarasowała ulicę swoim autem i spowodowała blokadę ruchu, bo jej pimpuś musiał wyjść XD Krzyczała, że nic jej nie zrobią, bo pracuje w służbach mundurowych XD Nie wiem kto jej dal #prawojazdy #logikarozowychpaskow
Jak ktoś też tam pracuje to gratuluje współpracowników. Zadzwonilem na #policja ale zero reakcji. Taka #polska #motoryzacja
#warszawa
Jak ktoś też tam pracuje to gratuluje współpracowników. Zadzwonilem na #policja ale zero reakcji. Taka #polska #motoryzacja
#warszawa
Eh, człowiek budził się w święta o 8:20, przed sylwestrem o 8:20, wczoraj o 11:30 a dziś o 6:00 bo organizm wie że do pracy trzeba. Przecież wolne mam bo odbieramy dziś wolne za 6 stycznia. Dali wolne dziś żeby wszyscy doszli do siebie po sylwestrze i nikt nie przyszedł wstawiony co wcześniej nagminnie się zdarzało. Jeszcze za starej ochrony było tak że ich szef w poniedziałki i po wszystkich ważniejszych wydarzeniach, wychodził z alkomatem przed budkę żeby go wszyscy widzieli i nie raz było widać że ktoś zawracał w drodze do pracy.
Wiadomo, nie raz było tak że kogoś przeoczył, trudno zbadać 400 ludzi wchodzących na 6:00 do pracy. Ale czasami ktoś wpadał przypadkiem, jeden gagatek przyjechał dobrze wstawiony, zostawił samochód na parkingu, wszedł na zakład, poszedł do swojej brygady, położył się spać w materiale do izolacji i wszystko byłoby spoko jakby inny pracownik nie zobaczył że świateł nie wyłączył w aucie. Zadzwonił do ochrony, ochroniarz sprawdził kartę parkingową, zadzwonił do właściciela auta żeby wyszedł zgasić światła w aucie. Ten wyszedł na parking, zgasił światła i szef ochrony zaczął go #!$%@?ć że przez niego ma robotę a pracownik do niego z mordą żeby pilnował swojego nosa. Niestety chuch alkoholowy dał się wyczuć z daleka a potem to już poleciało, alkomat, policja, dyscyplinarka, taka sytuacja.