Wpis z mikrobloga

#blackpill
Ogolnie wiadomo redpillowcy mowia ucz, ksztalt sie i rob kariere a pozniej po 30 znajdziesz sobie kobiete. Smieszne jest to ze to samo gadaja feministki.

A jaka jest prawda? Jak poznalem normikow to spokojnie 95% poznalo swoje dziewczyny w okresie licealno-studyjnym. Reszta to byli single jak ja, ktorzy czasami kogos tam poznawali ale to nic trwalego nie bywalo.

Oczywiscie jak jestes super przystojny albo naprawde bogaty to moze ale powodzenia w byciu top 1%.

Rynek matrymonialny dla faceta zwlaszcza to jak ta gra gdzie chodzisz w okol krzesel i jak muzyka przestaje grac to siadasz, i pozniej znowu chodxisz ale ubywa krzesel. Jak jestes stary to tych krzesel jest coraz mniej i mniej bo kobieta po 25 latka singielka to anomia ktora wiąże sie z wieloma wadami ukrytymi.

Jak ktos ma 20 lat i placze ze ma ciezko to jak bedzie mial 25 lat to zrozumie jak pierdzielil, jak bedzie mial 30 zrozumie jak pierdzielil majac 25. I tak dalej.
  • 6
@janciopan

Jak ktoś nie miał nigdy żadnego zainteresowania, a gdy coś próbował i nie spotkało się to z żadnym pozytywnym skutkiem, to dla niego jest totalnie bez różnicy jaki ma wiek. Trudniej niż odrzucenie za każdym razem kiedy się próbowało już nie będzie. Można się tak oszukiwać, ile to można było jeszcze zrobić jak się było młodszym ale to często zwykły cope.