Wpis z mikrobloga

Gdybym znowu miał 20 lat to dzisiaj byłbym podjarany, że nowy rok, nowe możliwości itd.
Niestety jestem już sflaczałym 35-letnim prawiczkiem, z denną "karierą" zawodową programisty w korpo za 7,5k na rękę bez możliwości jakiegokolwiek awansu czy fajnych podwyżek. Zdziczałem od tego wszystkiego.
Co z tego, że mam własne mieszkanie, jak jest mnóstwo facetów w moim wieku, co mają własne domy? O innych nieruchomościach/ruchomościach juz nawet nie wspominam.
Od rodziców nie dostanę żadnego spadku bo nic nie mają, a rówieśnicy już czekają aż im rodzice klękną, by przejąć majątek.

Czeka mnie jeszcze pewnie z 30-35 lat takiej męczarni w bezsensie i poczuciu zmarnowanego życia a potem do piachu.

#depresja #feels #przegryw
  • 20
  • Odpowiedz
@cor1sto: tak, gdzieś tak 40-50 lat teraz dużo ludzi coś łapie nowotwory niestety. Niektórzy na szczęście wcześniej wykryją przez przypadek lub jak tylko coś źle się czuje, ale duża część tego nie wie najprawdopodbniej
  • Odpowiedz
  • 0
przez 8 lat sobie lepszej stawki nie wynegocjowales albo nie zmieniles pracy na lepiej platna?


@Pasterz30: bo nie ma nigdzie lepiej płatnych, a jak coś jest za niewiele więcej to bez hybrydowej z dojazdem 50km w jedną stronę. A negocjować już nie zamierzam bo mają w tej firmie podejście "nie ty to następny"
  • Odpowiedz