Mirki, Właśnie ukończyłem pierwszy w życiu bieg uliczny - sylwestrowa dychę. 49:30 - jak na bycie na masie jestem zadowolony xD Jednakże z tego co widzę moja metoda pomiaru nie jest najlepsza - używam mi band 7 sparowane z telefonem samsunga( GPS idzie z telefonu). W apce mi fitness mój czas był o 40 sekund gorszy niż czas z pomiaru na mecie. Najgorsze że po synchronizacji z mi fitness do stravy tam ucięło prawie kilometr!!! Polecicie jakiś smartwatch do stricte biegania ( czasem rower) najlepiej taki który można zabrać bez telefonu + może puścić muzyczkę na słuchawki i po powrocie do domu on zrzuci dobry wynik do stravy? Oczywiście nie za miliony
Właśnie ukończyłem pierwszy w życiu bieg uliczny - sylwestrowa dychę. 49:30 - jak na bycie na masie jestem zadowolony xD
Jednakże z tego co widzę moja metoda pomiaru nie jest najlepsza - używam mi band 7 sparowane z telefonem samsunga( GPS idzie z telefonu). W apce mi fitness mój czas był o 40 sekund gorszy niż czas z pomiaru na mecie. Najgorsze że po synchronizacji z mi fitness do stravy tam ucięło prawie kilometr!!!
Polecicie jakiś smartwatch do stricte biegania ( czasem rower) najlepiej taki który można zabrać bez telefonu + może puścić muzyczkę na słuchawki i po powrocie do domu on zrzuci dobry wynik do stravy? Oczywiście nie za miliony
#bieganie
@water-watera: w sumie dziwne bo czas powinien zatrzymać się kiedy ty na mibandzie zatrzymasz.
@water-watera: to jest mi fit, zepp life czy po prostu siajomi znowu zmieniło nazwę apki?
Nie wiem czemu ucięło, może obie apki inaczej liczą dystans a