Jeden z najlepszych filmików od Crowbcat który dosadnie pokazuje że rynek gier osiągnął szczytu w erze PS3/X360, a potem była już równia pochyła. I to bez mówienia wprost co, jak i dlaczego. Ot, największy tytuły na Xboxa 360 studiów AAA.
Okres 2006-2011. 5 lat i taka ilość uznanych tytułów od największych wydawców. A okres 2018-2023 ile miał takich hitów? No właśnie. Zniknęła ambicja, weszło korporacyjne dojenie, mikrotransakcje i oto efekt.
"Kiedyś było lepiej" w tym przypadku to nie nostalgiczne psioczenie tylko suchy fakt. I jeżeli ktoś nadal wmawia sobie że obecnie jest dobrze zakłamuje samego siebie. Bo jest gorzej, znacznie gorzej. Ludzie nie doceniali czasów kiedy było dobrze.
@supra107: choćbym chciał polemizować to nie dam rady, teraz o premierach na X-a to wcale nie słyszę, ostatnia gra na jaką czekałem tak realnie to Hogwarts Legacy, a następna to GTA VI, po drodze nie widzę nic na co mógłby być hype.
@MirkoLord: X to X, w tym roku ledwo co wyszły duże, nowe uznane tytuły które wyszły dokończone. Baldur's Gate 3 i Tears of the Kingdom, i to chyba tyle. Kompletna posucha na całym rynku.
Te studia które mają spore budżety wydają niedokończone syfy z mikropłatnościami albo wciskają obecną politykę na pierwszy plan bo za to dostają hajs od inwestorów, wszystko będzie zmierzać ku rynku mobilnemu bo z mikropłatności jest największy hajs
@vulcanitu: Najgorzej było z Orange Boxem. Valve się pofatygowało aby wydać ich największe hity na Xboxa 360, ale już po pierwszej aktualizacji kompletnie zrezygnowali z dalszego utrzymywania tego tytułu.
Dlaczego? Za każdą taką aktualizację MS wołał sobie chore kwoty, po czym grubas uznał że mogą spadać na bambus i tak oto tytuły Valve są najlepsze tam gdzie ich miejsce: na PC.
Gdyby tak Valve nagle stało się publicznie notowane na giełdzie
@supra107: Orange Box na klocka był ok, jedną jedyną aktualizację to raczej wersja PS3 dostała chyba. No ale ogólnie jakby valve wydawało ciągłe updaty do TF2 na konsole to tak, kosztowałoby ich to niebotyczny hajs
@MirkoLord: Ty nie widzisz, ja czekam jak #!$%@? na Drogon's Dogme a po trailerze nowego Monster Huntera już wiem, że będzie grane miesiącami. Do tego STALKER 2 i MS flight sim nowy. Rynek gier jest w dupie, ale i w dupie można znaleźć dobre guwno.
@janciopan: Tfu tfu tfu, życzmy mu jak najlepiej, i miejmy nadzieję że zaplanował na przyszłość aby stery przejął ktoś kto utrzyma ten sam kurs który trzyma od początku firmy po dziś dzień.
@supra107: Jest dziś kilka gier które są mega super ale to więcej gier AA niż AAA. Gry idą w game passy, dlc gdzie treść jest wycinana z głównej gry aby sprzedać puźniej. Skórki i inne bajery. Kiedyś mechninka gry miała być miódns dziś ma być ciężka w grind abyś kupił ulepszacze. Wiem że gry mają zarabiać jednakże mała sprzedaż gier i duży jej koszt to przepis na zamknięcie studia. Patrząc na
@supra107: Lata 2000-2010 to piękne czasy dla gamingu, tyle hitów wyszło przez te 10 lat w które masa ludzi gra do tej pory. Studia teraz taśmowo wydają remake i remastery gier głównie z tych czasów, oczywiście dalej wychodzą dobre gry ale jest ich coraz mniej
I jeżeli ktoś nadal wmawia sobie że obecnie jest dobrze
Kto tak mówi? Przecież obecna generacja służy właściwie tylko do odpalania remasterów i rimejków. A Sony jeszcze szczeka o jakimś PS5 pro #!$%@? wie po co. xDDDDDD
@supra107: nie ode mnie świat zależy to będę się zadowalał tym co mam, mogę też być skrajnie zgorzkniały albo się zabić. Jeśli mogę wybrać to sięgam po to pierwsze. (⌐͡■͜ʖ͡■)
Okres 2006-2011. 5 lat i taka ilość uznanych tytułów od największych wydawców. A okres 2018-2023 ile miał takich hitów? No właśnie. Zniknęła ambicja, weszło korporacyjne dojenie, mikrotransakcje i oto efekt.
"Kiedyś było lepiej" w tym przypadku to nie nostalgiczne psioczenie tylko suchy fakt. I jeżeli ktoś nadal wmawia sobie że obecnie jest dobrze zakłamuje samego siebie. Bo jest gorzej, znacznie gorzej. Ludzie nie doceniali czasów kiedy było dobrze.
#gry #pcmasterrace #xbox
Te studia które mają spore budżety wydają niedokończone syfy z mikropłatnościami albo wciskają obecną politykę na pierwszy plan bo za to dostają hajs od inwestorów, wszystko będzie zmierzać ku rynku mobilnemu bo z mikropłatności jest największy hajs
Dlaczego? Za każdą taką aktualizację MS wołał sobie chore kwoty, po czym grubas uznał że mogą spadać na bambus i tak oto tytuły Valve są najlepsze tam gdzie ich miejsce: na PC.
Gdyby tak Valve nagle stało się publicznie notowane na giełdzie
Rynek gier jest w dupie, ale i w dupie można znaleźć dobre guwno.
Kto tak mówi? Przecież obecna generacja służy właściwie tylko do odpalania remasterów i rimejków. A Sony jeszcze szczeka o jakimś PS5 pro #!$%@? wie po co. xDDDDDD
Jeśli mogę wybrać to sięgam po to pierwsze. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
@supra107: Ile gier wydało Valve w ostatnich 10 latach? Dwie?
Faktycznie niezbędna firma z perspektywy graczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)