Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Co taki hejt na #zwiazki ostatnio? Jest więcej plusów niż minusów
Minusy:
- brak samowolki jak w byciu singlem ale jak nie jesteś klubowiczem-podrywaczem to nie minus
Plusy:
- możecie sobie razem grać w gry
- masz robione obiadki
- codziennie sexy albo budzenie loudem

#przegryw



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 18
@mirko_anonim: Ja nie hejtuję związków. Każdy żyje tak jak chce i co równie istotne, na tyle ile może. Nie wybrałem samotności, ale żyję w niej, więc życie w związku mnie omija. W lutym skończę 35 lat. Jestem od wielu lat samotny, obecnej nie wyobrażam sobie, bym mógł z kimś żyć. To jest tak duża abstrakcja, że nawet nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić.
@Kopytnik_1 no I co z tego? Jesli niechcesz byc samotny to musisz cos z tym zrobic, a jesli tego nie zrobisz to wiesz co sie zmieni? Nic. Bedziesz dalej wyzalal sie na wykopie z swojego zycia, a czas bedzie plyna, I z kazdym dniem bedzie gorzej.
Anonim (nie OP): Wykop nie jest reprezentatywną grupą. To tylko ułamek społeczeństwa. Bardzo specyficzny. Zazwyczaj przebywają na tych tagach ludzie samotni. Często tacy, którzy przeżyli rozstanie, lub odrzucenie. Stad też mają oni negatywne wspomnienia. Żeby poczuć się lepiej wolą wmawiać wszystkim, że to oni, będąc singlami, mają w życiu najlepiej.

- możecie sobie razem grać w gry

- masz robione obiadki

- codziennie sexy albo budzenie loudem


@mirko_anonim: Jaki procent związków ma takie kombo, jaki procent związków utrzymuje takie kombo powyżej początkowych miesięcy znajomości, ile kobiet lubi i umie grać w gry, albo chce spróbować xd?

Jak laska ustrzeli w swoich oczach topowy okaz to tak to wygląda jak na zdjęciu poniżej + tak jak to opisałeś - w innym przypadku
Dietetyq - >- możecie sobie razem grać w gry
- masz robione obiadki
- codziennie sexy...

źródło: 658aee3dddf199b66e663ec5a2d68ad7

Pobierz
Żeby poczuć się lepiej wolą wmawiać wszystkim, że to oni, będąc singlami, mają w życiu najlepiej.


@mirko_anonim: Tak generalnie działa ludzki mózg - robisz XYZ a potem to racjonalizujesz i bronisz swojego stanowiska, nigdy się w pełni nie godzisz że alternatywy mogłyby być lepsze, wjeżdża do tego resentyment czyli singiel obrzydza te związki sobie i innym bo ich mieć nie może (a ten w nieudanym małżeństwie gada, że chociaż jest odpowiedzialny
@mirko_anonim: ja ze swoja jestem juz 9lat a seksy Nadal mam na zawolanie to znaczy kiedy tylko mam ochote ( jedyny wyjatek to jak ma okres). Takze seksy prawie codziennie, ale tylko dlatego bo nie zawsze codziennie mi sie chce, bo ile mozna caly czas do tej samej dziurki wchodzic... a dziewczyna mocne 8/10, ma dziesiatki adoratorow ale woli byc ze mna od lat...ma 32lata a kazdy jej daje 20-23
Anonim (nie OP): Tymczasem na tiktokach i innych kobiecych platformach
- ja z moim nie uprawiam seksu już od 11 lat i jest zajebiście. Mój poprzedni wymuszał raz na tydzień i nie wiedziałam, że to przemoc małżeńska, mimo że mi było z tym źle. Moj obecny nie ma żadnych łózkowych oczekiwań. Najlepszy na świecie <3
- Mój też, mój też - 2000 serduszek/lajków

- Ja nigdy mojemu nie robiłam loda. Ex
Anonim (nie OP): No… mi dziewczyna dzisiaj gotowała obiad, przed chwilą graliśmy w RPGi (VtM tabletop) a teraz lodzik i spać. Nigdy bym nawet nie pomyślał, że to coś dziwnego xD

Seks wiadomo, że codziennie to nie - ale oral, jakiś inny *job albo małe BDSM w dowolną stronę to myślę prawie codziennie bez paru dni na chorobowe od 8 lat już ;)

I błagam tych co tu na anonimie piszą