Wpis z mikrobloga

@Adamfabiarz: znajomy chcąc utrzymać gwarancję kupował filtry oryginalne tak żeby się nie dopatrzyli, no i oczywiście bez grzebania w inspekcji. Jeśli wymieniasz często to robił bym to zawsze w komplecie z filtrem, rezygnując z tego oszczędność jest znikoma.
Ruch z lpg bardzo rozsądny, po 15k zwrot znając życie więc auto już "zarabia" na siebie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@2xpapanalepiku: Dokładnie, po pierwszych 16 000 km inwestycja w lpg mi się zwróciła (jednym z głównych czynników jakimi kierowałem się przy wyborze auta było aby silnik łatwo znosił lpg), a przez kolejne 43 000 km do teraz, zaoszczędzone 8600 pln. W skali tego jak długo zamierzam trzymać auto, i ile kilometrów nim zrobić, najprawdopodobniej oszczędności w różnicy benzyny i gazu, przekroczą wartość zakupu samochodu. Miłym dodatkowym aspektem lpg jest, że mam
@Adamfabiarz: to jakiś motor z wtryskiem pośrednim? U mnie dotychczas żadnych problemów z LPG nigdy nie było na przestrzeni kilkunastu lat przy różnych autach. Podstawa to wymiana filtrów gazu co 10k, świece co 60k tak żeby cewki nie zajechać, ople miały z tym problem.
Podstawa to tak jak mówisz, właściwa jednostka, wtrysk pośredni ...ale to już się kończy. Z nowych aut nie kojarzę nic co by spełniało te założenia
@2xpapanalepiku: Mam auto zakupione w zeszłym roku - Fabia 1.0 MPI. Wtrysk pośredni, brak turbo, a za to są niemal bezobsługowe* hydropopychacze zaworów, prosta jednostka. Filtry gazu wymieniam co 10-12 tys. km, a świece co 30-36 tys. km. Do tego raz na pół roku (na tyle starcza mi jedno tankowanie benzyny do pełna) za pięć dych zastosuję dodatek od Liqui Moly dedykowany dla aut zasilanych lpg (nr 21786) do czyszczenia i
@Adamfabiarz: bardzo mały ten silnik ale auto też nie jest ciężkie. Jaka instalacja?
Ja niczego nie dodaje do paliwa. Jedyna modyfikacja to wyższa temperatura płynu przy której sterownik przełącza na gaz. Dzięki temu auto dość często jeździ na benzynie. Nic więcej nie dodaje poza utrzymaniem w miarę wysokiego poziomu paliwa w zbiorniku, tak żeby nie zatrzeć pompy paliwowej.
@2xpapanalepiku: Auto w wersji kombi z zatankowaną do pełna benzyną i gazem waży 1200 kg. Ze mną jako kierowcą prawie 1280. Ale zazwyczaj jeżdżę z pasażerami i rzeczami w bagażniku, więc waga często wynosi 1500 - 1600 kg.

Instalacje KME NEVO. Kosztowała mnie 3200 zł. Po tysiaku za cylinder + plus po stówie za udogodnienia (wyświetlacz pokazujący faktyczne spalanie benzyny i lpg razem, oraz większy zbiornik gazu 64 litry, będący w
@2xpapanalepiku: No cóż takie życie. Ja mimo wszystko dbam o auto. Parę dni po wyjechaniu z salonu była konserwacja podwozia. Po roku od wyjechaniu folia ochronna ppf na przód i klamki, próg bagażnika. Teraz w przyszłym roku inne elementy nadwozia obłożą folią ppf. Do tego woskowanie itd.
A do oleju dolewam dobry dodatek z molibdenem.

A wobec innych uczestników ruchu drogowego wyznaję zasadę ograniczonego zaufania, i na tyle na ile uda
@Adamfabiarz:

W dzisiejszych czasach tylko kilka modeli silników są faktycznie kiepsko skonstruowanych, oraz kilka jest niesłychanie wybitnie dobrze skonstruowanych. Większość jest dobrze - bardzo dobrze skonstruowanych.

Jakie silniki są dobrze a jakie źle zaprojektowane? Jakie elementy się na to składają?
@rysiekMR: Usterkowość.

Przykłady współcześnie produkowanych silników.

Bardzo kiepsko zaprojektowane: 1.2 PureTech (PSA - Stellantis)

Kiepsko zaprojektowane: 1.0 EcoBoost (Ford)

Dobrze zaprojektowane: 1.0 MPI, 1.6 MPI, 2.0 TDI - VAG

Bardzo dobrze zaprojektowane: 1.6 FB16, 2.0 FB20D, 2.5 FB25D - Subaru,
czy 2.5 A25A-FKS (Toyota, Lexus).

Zarówno w bardzo dobrze zaprojektowanych, dobrze i kiepsko, częstsze wymiany oleju mogą znacznie przedłużyć żywotność silnika. W bardzo kiepsko zaprojektowanym mogą ewentualnie nieco przedłużyć agonię silnika.