Wpis z mikrobloga

Takie najbardziej podstawowe. Jeżeli to początkujący planszówkowicze to jak najbardziej fajne tytuły. Jeszcze zależy jakie gry lubią. Planszówka, planszówce nie równa. Jak z grami na komputer. Jak ktoś lubie gry sportowe to najczęściej nie zagra w RPG ;)
Splendor jest niby mdły i nie oferuje w zasadzie żadnej interakcji między graczami poza "oh fuck, żyd wziął mi kartę którą chciałem", jednocześnie daje dużo satysfakcji i w mojej ekipie z pracy bardzo często trafia na stół gdy nie mamy żadnych zleceń.

Polecam również Sagradę - jest ładna, mało agresywna i oferuje przyzwoity poziom planowania i techniki.
@GodALLU: dwie gry, których popularności nie rozumiem, może jedynie to, że są dosyć łatwe do nauki. Generalnie, jeżeli ktoś gra więcej w gry planszowe i ich nie ma, to dlatego, że ich nie lubi