Wpis z mikrobloga

@bialaowca: nie rozumiem w jaki sposób od uchwały sejmowej przechodzisz do zielonego światła. Co jest pomiędzy? Czy Skarb Państwa ma jakieś szczególne uprawnienia, które pozwalają mu na działania? Jeśli tak, to po co uchwała? Jeśli nie, to w którym jej miejscu uchwała je ustanawia?

Ah, zapomniałem. To Ty nie rozumiesz.
Twoja partia ngidy już nie wróci do władzy


@Spake: Wiecie, co mnie najbardziej wk*rwia we współczesnej debacie politycznej? To, że jeżeli ktoś jest krytyczny wobec partii X i jej działań, to z automatu jest uznawany za zwolennika partii Y i jej działań. No do jasnego grzyba - skąd wiesz, że PiS to jego partia?
@Spake: uchwała to tylko wyrażenie woli Sejmu. OP wyraźnie napisał, że podjęcie uchwały daje zielone światło. Pytam więc, w którym miejscu? Czytałeś treść tej uchwały? Tam są same frazesy. Równie dobrze Sejm może uchwalić, że potępia Putina. Za tym nic nie idzie.
@Spake: ale w obecnym ustroju Sejm nie ma żadnych kompetencji z zakresu dokonywania wykładni legalnej, de facto więc te uchwały są wyłącznie niewiążącymi żadnego organu deklaracjami