Wpis z mikrobloga

@BreathDeath: Z ciekawości z czym przykładowo taka kara może być związana? Jedyne co mi przychodzi do głowy to, że umówiłeś się, że coś dostarczysz w czasie x gdzie x mija za niedługo. Czy są jakieś bardziej powalone zapisy np. że musisz zrobić min x godzin w tygodniu?
  • Odpowiedz
@rolling_stone_with_no_hope: Na B2B się nie choruje ( ͡° ͜ʖ ͡°) U mnie wniosek o urlop, info do przełożonego że chory i po sprawie. To że człowiek wypadł ze sprintu, mniej zasobów to wypadł, takie jest życie, równie dobrze może to być osoba na UoP.

@BreathDeath Kara umowna za chorobę? To musi być tragiczna umowa dla jednej strony, żeby tak prostej sytuacji nie przewidywała i nie
  • Odpowiedz
@BreathDeath: Twoje prawa jako firmy reguluje umowa. Możesz tam wpisać co chcesz, a firma która korzysta z Twoich usług może się na to zgodzić lub nie. Płatny urlop na B2B jest bardzo częstą praktyką, a przecież pracownikiem nie jesteś. Podobnie z przewidzeniem sytuacji gdy nie jesteś zdolny do pracy z powodu choroby lub wypadku. Nie podpisałbym umowy gdzie po wylądowaniu w szpitalu musiałbym przejmować się karami umownymi.
  • Odpowiedz
@rolling_stone_with_no_hope: na b2b się nie choruje, a jeśli zachorujesz to płacisz karę w wysokości trzykrotności stawki godzinnej za kazda godzinę pracy, która nie była świadczona zgodnie z zapisami Twojej umowy. Taki zapis jest zgodny z art. 60 kk.
  • Odpowiedz