Wpis z mikrobloga

Jak na początku cała sytuacja z Braunem była dla mnie aktem największej beki w tym sezonie Sejmu tak teraz już się tego #!$%@? czytać nie da. Tych wszystkich wysrywów albo broniących brauna bo wielgus też se na mszę weszła a tak wgl to rozdział państwa od kościoła, albo go potępiających I domagających się przy okazji ścięcia głowy Bosaka (bo chyba zbyt dobrze zaczął wypadać jako marszałek jak na konfederatę i narodowca) to już się czytać nie da. Nie sądziłem że to będzie to co mnie aż aż zmęczy, bo żadna ze stron nie ma racji. #sejm #polityka