Wpis z mikrobloga

Wymieniają mi w mieszkaniu rurę, bo stare już w bloku, więc trzeba zrobić renowację. Przychodzi Janusz majster i mówi "e, Panie, to trzeba bedzie wypierdzielić. Inaczej się tam nie dostanę." Mówię do Niego- spoko, tylko kuj pan od środka, żeby płytka odskoczyła, bo mi inaczej Pan to rozpierdzielisz, a nie mam już na wymianę". Gość na to spoko, spoko się zrobi. Przyleciał za 5 minut i oczywiście przypierdzielił młotkiem w tę płytkę, że się cała rozleciała w drobny mak. No i weź tu się nie wkurzaj...

#sadstory
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach