Wpis z mikrobloga

  • 10
@mk321 oczywiście, tam jest wysypywany kompost, plus w zimie sypiemy ziarno słonecznika. Mimo wszystko orlika bym się tam nie spodziewał, a przylatuje codziennie.
  • Odpowiedz
orlik


@bloodbro: Ale to jest raczej myszołów zwyczajny z wyglądu i rozmiarów, nadto orlik krzykliwy powinien być teraz w ciepłych krajach.
A sama sytuacja przypomina mi okolice mojego karmnika, przy którym też wspólnie biesiadowali bażant (jako, że praktycznie u nas mieszkał w ogrodzie to dostał imię, Cipcip) i myszołów, Mysio.
  • Odpowiedz