Wpis z mikrobloga

To koniec. Awaria dysku twardego. Straciłem wszystkie dane gromadzone dzielnie od ok. 3 lat. Niby niedużo, a jednak wszystko to miałem...

Dokumenty, materiały na studia, muzyka etc. Wszystko zniknęło wraz z jednym impulsem elektromagnetycznym...

Chciałby sie powiedzieć, że to nie koniec świata i jeszcze będzie okej.

A tymczasem czuję się nagi i bezbronny.

#gorzkiezale #popsulosie #stracilemprzyjaciela
  • 19
  • Odpowiedz
@seeksoul: O kierwa. Nie trzymam co prawda waznych dokumentow na kompie, ale jakbym stracil mozolnie gromadzone przez lata muzyke, filmy itp. to czulbym sie jakby umarla czesc mnie...
  • Odpowiedz