Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Kurde Mirasy, zastawiam się nad jedną rzeczą. Czy taki zwykły anon jest w stanie zakochać się kiedyś ze wzajemnością? Lata szybko lecą, praca, dom, czasem rodzina, znajomi, jakieś hobby, przekroczona trzydziestka i dalej w miejscu. Fakt, byłem kiedyś w związkach z nadzieją że ta iskra pojawi się też z mojej strony, ale tak nie było. Nie mogłem tak ranić drugiej osoby tkwiąc w tym, kiedy ktoś okazuje czułość, a ja mam ochotę palnąć sobie w łeb ze wstydu, bo z mojej strony było tylko to żeby ta osoba nie poczuła się niedoceniona. Masakra, nie wyobrażam sobie tkwić w czymś takim. Owszem, ja też wielokrotnie się zakochiwałem, spotykałem wspaniałe kobiety które potrafiły mnie zachwycić, ale ja je już nie... Tindery, badoo i katolickie portale wieją pustką na moim profilu, chyba że no na prawdę ktoś nie do końca normalny. Kiedy nawet miałem większe nadzieje mając około 25 lat angażowałem się czy to w akcje studenckie, czy nawet wspólnoty kościelne, to nawet tutaj bardzo ciężko było kogoś poznać, były zawsze jakieś mniejsze grupki, no i wiadomo jak to jest :/ Ktoś pomyśli że pewnie mam wymagania z dupy, no ale szczerze wątpię, bliscy z którymi rozmawiałem nie potwierdzają. Ktoś rozumie o czym mówię, był w takiej sytuacji?
#rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 2