Wpis z mikrobloga

W związku z rozdaniem Game Awards, sprawdziłem z ciekawości grę Alan Wake II, która wygrała za najlepszą fabułę. Oglądam gameplaye i niezbyt kumam o co tam chodzi. To taki interaktywny film / książka? Babka chodzi po lesie, po budynkach, co chwilę czytając urywki kartek, notatki, maile, oglądając zdjęcia, coś tam czasem rozmawiając z kimś.
To jest w zasadzie sama eksploracja i szukanie znajdźków, wciąganie się w czytaną historię?
#gry #grypc #alanwake2 #alanwake
  • 11
  • 0
@xReapeR: No nigdy i jak tak pobieżnie przeglądam materiały i oglądam gameplay to nie wiem gdzie jest tu "gra" w tej grze. Tzn. na czym polega zadanie i trudność.
Oczywiście wiem, że można się wciągnąć w czytanie i oglądanie scenerii, ale to w zasadzie wszystko? Interaktywna książka do odegrania?
  • 0
@viconia: @xReapeR Czyli jest i walka? Nie doczekałem się na gameplayach, a obejrzałem kilkanaście minut (z różnych momentów). Wyskakują potworki z ciemnych zakamarków w stylu Resident Evil, czy plączą się tu i tam jak w Wiedźminie?
Jak chcesz walki do upadłego, to przejdź soulsy na gitarze, albo bądź pierwszym w arma3 z coltem w łapie i w t-shircie, ale gry to też klimat, fabuła, nastrój... Czasem niewiele wyzwania robi mega temat (np. soma}, czasem to RPG, gdzie chcesz mieć ścieżki wyboru i bezpośrednio wpływać na rozwój otaczającego cię świata (nie wiem Baldur, Neverwinter, fallout, Wiesiek...), czasem bezmyślna rozwałka jak doom, cod, czy borderlands, a czasem jeszcze co innego.
  • 0
@qciek: Ale ja nie piszę, że to słaba gra, tylko że jej nie znam i trudno to rozgryźć po fragmencie cudzej rozgrywki. Jestem fanem gier RPG, nawet tych co wymieniasz. Tylko, że w Baldurs masz miks eksploracji, rozmów i walk i przy tym bardzo dużo swobody.
Tutaj odniosłem (błędne?) wrażenie, że idziemy najpierw do jednego domu, potem do innego, bo tak nam narzuca narracja i jedyne co możemy zrobić "źle", to
@bukimi: dlatego polecam wręcz symulator chodzenia pt Soma, który wyrzuci Cię z butów klimatem, pierwsza amnesie, w której jesteś serio zaszczuty, czy z kolei coś lekkiego, ale jednak nie do końca, jak deliver as the moon... Zobacz, spróbuj. Warto sięgnąć po gatunki, których wcześniej się nie tylko, bo i one ewoluują. Sam nie lubię już typowych horrorów, a milionami zombie wręcz defekuje. Lubię za to czasem klimatyczne, niewymagające gry, które można
@bukimi: btw, pierwszy Alan wake mi średnio podszedł, bo był generyczny. W 2 nie grałem. Wolę silent hilla, czy nawet resident evil (w przypadku tego ostatniego, jestem fanem umbrella corp. :) była też swego czasu zosna odsłona alone in the dark. Z nowych to niewiele, bo alien:isolation tylko do czasu jest fajny, pomijam wszesniej wspomniane (chociaż dead spacer uwielbiam, jest w mojej topce), może evil within Ci podejdzie? Polecam od razu
  • 0
@qciek: Dziękuję za polecenia.
Ukończyłem niedawno Gorky17. Obecnie ogrywam serię Hitman. Zacząłem od leciwego Codename 47 i teraz leci Contracts. Każda mi się mega podobała, więc póki co zostanę przy tym. Ja się nie boję archaicznej grafiki, bo sam mam swoje lata i zaczynałem od C64 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Następne w kolejce mam GTA IV, bo mam w bibliotece niegrane, a podobno ma świetny klimat i