Wpis z mikrobloga

Miraski, polecam Wykopowicza @piwakk.

Miałem na oku auto. Nie tanie, nie drogie, ~200k za auto z 17 roku, więc nie mówimy tu o gruzie za dwie średnie krajowe.

Auto miało mieć "podmalowane drzwi i blotnik". W historii pojazdu była odnotowana szkoda, ale żadnych szczegółów.

Mirek @piwakk sprawdził mi historie tego auta. Dostałem 40 zdjęć. Auto było ZŁAMANE. Złamany dach, złamany próg, wybuchło większość poduszek, no słowem mówiąc - obraz nędzy i rozpaczy. Nie do końca w sumie wiem, jakim cudem to auto jest teraz wystawione, na zdjęciach wygląda jak nowe, jak dla mnie to tam nie było co wyklepać i albo ktoś miał blacharza cudotwórcę, albo była tu jakaś przebitka VINu..

Nie wiem, czy mogę tu wrzucić zdjęcia które otrzymałem od Mirka, więc na ten moment nie mam jak tego udowodnić. Ale nie miałbym interesu ani kogoś za darmo chwalić, ani oczerniać. ;)
  • 5