Wpis z mikrobloga

Rekordowy Wibor.

Jaki rekordowy? W 2002, 2003, czy 2004 było podobnie. Ludzie brali kredyty, powstawały nowe bloki, ekonomia powoli się rozkręcała.

Da się.

Za wakacje kredytowe powinno być trzynaście kul w tył głowy dla pomysłodawcy.
I wreszcie tak - skorzystałem z tych tegorocznych/"pocovidowych".

Nie od dziś powtarzam, że koszt kapitału, koszt hipotek taki jak jest dzisiaj - takim powinien pozostać po wsze czasy.
Bez dodatków, wakacji, slalomów gigantów, loda rożka i dofinansowaniu na tusz do pióra u notariusza.

Co tu prostować? Ludzie mają brać odpowiedzialność za swoje czyny. A społeczeństwo chodzić jak żyleta.

Miłego wieczoru.

#ekonomia #nieruchomosci #spoleczenstwojakzyleta
patryk_66 - Rekordowy Wibor.

Jaki rekordowy? W 2002, 2003, czy 2004 było podobnie. L...

źródło: Screenshot_2023-12-08-18-42-33-800_com.android.chrome-edit

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz