Wpis z mikrobloga

  • 1
@enron: przy tych moich dystansach to tak maksymalnie 3 razy siku, raz na kilka biegów robi to drugie i wtedy trzeba biec z dyndającym woreczkiem w ręku do najbliższego śmietnika :)
A pies daje rade - raczej ciągnie, bo wyżły to psy z nadmiarem energii, więc idealne do biegania :)
  • Odpowiedz