Wpis z mikrobloga

#informatyka #linux #windows
Posiadam lapka z win10. Czy da sie jakos wgrac linuxa tak, abym wrazie czego mogl wrocic do windwsa bez bawienai sie w ratowanie kluczy czy cos?
W zasadzie partycje windowsa mozna zaorac do min i zostawic tylko jakis rescue point czy tam czysta instalke (bo chyba one sa gdzies na lapkach conie?)
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Rudz1elec: Zmniejsz partycję windowsa lub jakąś kolejną jeśli taką posiadasz o 50-200 GB w zależności od potrzeb (masz narzedzie Zarządzanie dyskami w systemie) i potem w tej wolnej przestrzeni postaw linuxa, nie stracisz żadnych kluczy, a nawet winda będzie stała nietknięta tak jak ją zostawisz. Przy uruchamianiu będziesz miał wybór systemu. Generalnie nawet jak zaorasz ten cały dysk w tę i z powrotem, potem postawiasz windę i normalnie aktywujesz, bez
  • Odpowiedz
@Rudz1elec: Nie wiem czy to działa tak, że klucz jest zapisywany w UEFI, ale po prostu serwer microsoftu rozpoznaje twój sprzęt przy aktywacji, czyli jak włożysz zupełnie nowy dysk, to to przechodzi. Prawdopodobnie płyta główna jest kluczowa, więc tak - coś z UEFI. Mimo wszystko sugeruję postawić obok windy, jeśli masz trochę dysku, bo to działa całkiem dobrze i zawsze możesz potem się go pozbyć.
  • Odpowiedz
@Rudz1elec: WubiUEFI pozwala zainstalować Linuksa na partycji Windowsowej bez ruszania jej. Potem jak Ci się znudzi zabawa to znowu odpalasz WubiUEFI i odinstalowujesz tego Linuksa. Działa z systemami opartymi na Ubuntu
  • Odpowiedz