Wpis z mikrobloga

@Squirell_: Zależy jaki lokal. Jeśli to jakaś fajna restauracja to bym poszła. Najesz się i nachlejesz na koszt firmy. Jak będzie kijowo to się zwiniesz szybciej. Jeśli to impreza na terenie firmy z jakimś kiepskim kateringiem to bym olała.