Wpis z mikrobloga

Otwieram konkurs na najbardziej #!$%@? ojców. Przedstawiasz krótką 1 historię, dlaczego twój ojciec jest #!$%@?. Zaczynam:

Jadę na obiad ze swoim starym do restauracji. Już przy samym wjeździe do restauracji, z podporządkowanej drogi wjeżdza kolo w bmw, tylko lekko wymuszając potrzebę zwolnienia (ja prowadzę), więc nic strasznego się nie stało, praktycznie tylko wystarczyło odpuścić gaz. Stary do mnie: "co za debil, zaraz mu powiem". Dojeżdżacie do restauracji, wychodzicie z auta, patrzę a ten w bmw też parkuje. Na szczęście stary nic nie mówi, tylko patrzy przez okno na gościa. No ale nic - idziecie do restauracji, zamawiacie obiad, jecie. Zjedliście i zbieracie się do wyjścia. Nagle stary podchodzi do rodzinki przy stole i do gościa z tekstem: "jak pan nie szanuje ludzi na drodze, to ... " i jedzie z wiązanką swoją. Gościu #!$%@? zdziwiony, co za typ do niego wyskakuje, wstyd przy dzieciach itp. Ty burak na twarzy i #!$%@? do wyjścia, myśląc "ale #!$%@? stary, kolejny raz #!$%@? jakiś szajs". Stary #!$%@?, zawsze musi się na coś wydrzeć, pokazać, że wszystko wie najlepiej, kogoś #!$%@?ć, nie może po prostu odpuścić. I se przypominasz, dlaczego z nim nie gadasz.

#przegryw
pearl_jamik - Otwieram konkurs na najbardziej #!$%@? ojców. Przedstawiasz krótką 1 hi...

źródło: stary

Pobierz
  • 28
  • Odpowiedz
@pearl_jamik: Historii jest pełno, ale mój stary to potrafił się tylko na mnie wydzierać i znęcać psychicznie, do innych zawsze grzeczniutki, przyjazny, ugodowy. jeśli powodem że nie odzywasz się do starego są tego typu akcje a reszta jest normalna to i tak ci zazdroszczę.
  • Odpowiedz
@pearl_jamik: jak stary #!$%@? przyłaził szybko leciał mnie tłuc pod byle pretekstem np podkładając brudną szklankę co by odwrócić uwagę starej od siebie, stara za każdym razem łapała się na ten numer, niech im ziemia ciężką będzie
  • Odpowiedz
@pearl_jamik: Obowiązkiem każdego gówniaka w domu było otwierać bramę wjazdową kiedy jaśnie książe wróci do domu. Siedzi w aucie przed bramą i trąbi dopóki ktoś mu jej nie otworzy.

Pech chciał, że akurat srałem (miałem 12 czy 13 lat) i słyszę biiiiiiip biiiiiiip, a że sraka mocno to nie abortowałem procedury defekacji.
Po 5 minutach stary #!$%@? w drzwi do kibla i się drze, czy NIE SŁYSZAŁEM, ŻE ON CZEKA POD
  • Odpowiedz
@pearl_jamik:
Mój się do mnie w ogóle nie odzywał przez dobre 10 lat od pierwszego oblanego (za nieobecności przez równoległą pracę) semestru studiów tak mniej więcej do mojej trzydziechy kiedy to go czterokrotnie prześcignąłem w zarobkach jako #programista15k. Według matki powodem było to, że jedna z jego sióstr miała obydwie córki lekarzy (a te córki mężów lekarzy) a druga syna pracującego w Europarlamencie w Brukseli i córkę w USA (nieważne,
  • Odpowiedz
@pearl_jamik:
- zdrajca i emocjonalny przemocowiec, zwalający winę na mamę i zachowujący się, jakby to była jej wina że nie był singlem do 40tki
- wybuchowy i wyzywający mamę od #!$%@?
- alkoholik
- ego wydupione w kosmos i jak powinien zrobić coś czego mu się nie chce, to z kaprysu udaje że nie trzeba robić tego, co trzeba robić
  • Odpowiedz
@pearl_jamik nie wygrasz.
- zjeb totalny, potrafił tworzyć historyjki i pozorować swoje samobójstwo dla jaj. Na przykład tworzył manekiny, ubierał je w swoje ciuchy i wrzucał do oczka wodnego.
- przemoc szerokorozumiana, psychiczna i fizyczna, wyzywanie od debili i nieudaczników, 1non stop powtarzanie, że nigdy nic ci nie wyjdzie. rzucanie kamieniami i czymkolwiek miał pod ręką. katowanie, #!$%@? kijem. Jak miałeś z czymś problem to żyć nie dawał.
- wieczne wyśmiewanie przy
  • Odpowiedz
@pearl_jamik: mama wywaliła starego za alkoholizm i agresję. Pewnego dnia kazała mu wziąć mnie lvl8 i moją siostre lvl4 nad stawy. Oczywiście musiał sie nawalić. Pożyczył ponton, ale zamiast napompować go w domu to wyjął taką małą nożną pompkę i cała plaża śmiała się z niego jak pompował chyba z godzinę ten ponton. Gdy napompował go do połowy stwierdził, że jest wystarczająco wyporny i zabrał nas na pokład. Ja bawiłem się
  • Odpowiedz
Obowiązkiem każdego gówniaka w domu było otwierać bramę wjazdową kiedy jaśnie książe wróci do domu


@Perliczkowy_naplet: miałem podobna historie tylko zamiast bramy musialem otwierac drzwi starym wracajacym z zakupow, a pozniej wielka awantura jak śmiałem srać w momencie gdy oni wracali ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Heezy paaaanie, na pastę to mam lepsze historie. Jak np zdechł nam młody osioł i reanimował go usta-usta płacząc.
Przysięgam, że nie zamyśliłem tego. Tak, chodzi o prawdziwego osła - zwierzę.

@WielkiNos ||
  • Odpowiedz