Wpis z mikrobloga

@szef_foliarzy: Zabieranie kogoś na przechadzkę po molo w rodzinnej miejscowości to nie jest "oficjalna stopa". Jak koleżankę z pracy zaprosisz na spacer do Sopotu na molo, to żonie też się będziesz tłumaczył "to było oficjalne spotkanie"?
Na tym właśnie polega różnica, nikt (poza ośmiogwiazdkowymi #!$%@?) nie czepia się zdjęć wykonanych podczas oficjalnych wizyt i trzymających się dyplomatycznego minimum. Problemem są próby natrętnego włażenia w d*** żeby się temu czy innemu władcy
@End0: Zrozumcie wykopki - to normalne, że politycy się spotykają - bardziej i mniej oficjalnie w każdym kraju. Może być na farmie u prezydenta USA, może być nad bałtyckim molo. Może być tez jak Rau z Ławrowem w zeszłym roku "gdzie Ławrow wita ministra słowami: "Dobry wieczór, panie ministrze, witam". - Bardzo miło tu być, dziękuję - odpowiada Zbigniew Rau".

Polska jest jednym z niewielu krajów w którym permanentnie kogoś przez
Pobierz deeprest - @End0: Zrozumcie wykopki - to normalne, że politycy się spotykają - bardzi...
źródło: z27604988IH,Zbigniew-Rau-spotkal-sie-z-Siergiejem-Lawrowem
@End0: W przypadku wojny w Gruzji to Gruzja pierwsza zaatakowała polecam pod uwagę, bo to mało popularny fakt a Gruzini wcale się z tym nie kryją specjalnie. A po tej wojence wszyscy możnowładcy zachodniego świata spotykali się z Putinem, włącznie z prezydentami USA. A to porównanie z żoną i koleżanką pominę bo to w ogóle nie adekwatne to tamtej sytuacji w świetle kamer.
#bekazpo


@der_0net: Dla jakich kretynów takie zdjęcie działa na niekorzyść Tuska? Spotkanie z Putinem kilka lat przed atakiem na Krym oraz kilkanaście lat przed kolejnym atakiem na Ukrainę.

Na pewno dogadywali plany wojenne i jak pogorszyć sytuację Polaków.