Wpis z mikrobloga

@xxx_XXX_xxx: az mi sie przypomnialo jak sie latało z siatką dyskietek z carmageddonem spakowane ARJ i przy wypakowywaniu na 88 dyskietce crc error ...
  • Odpowiedz
az mi sie przypomnialo jak sie latało z siatką dyskietek z carmageddonem spakowane ARJ i przy wypakowywaniu na 88 dyskietce crc error ...


@ubog: "weź nie kasuj tego w razie czego" i tak na trzy tury dowiozłem do domu screamera :)
  • Odpowiedz
@xxx_XXX_xxx: Pamiętam jak na tych skurczysynach jako mały gówniak zapisywałem różne głupie obrazki z Painta, i kopiowałem tam skróty gier myśląc że kopiuję całą grę, albo jakieś głupie pliki Worda z obrazkami z Cliparta. Ale jakieś mniejsze pierdoły jak siatkówka Pikachu czy gierki Symantec tam się skopiowało, nawet swego czasu to co pozostawało pozgrywałem napędem dyskietek na USB. Chyba nikogo nie zdziwi że większość miała błędy. Jakiś mój rysunek z
  • Odpowiedz
@supra107: @jonzi @ubog ja pamiętam jak w 94 chodziłem z bratem do pracy rodziców żeby pogiercować xD

W sobotę o 13 zamykali firmę więc można było zainstalować street fighter 2 turbo z dyskietek, można było popykać do niedzieli i wykasować grę żeby na poniedziałek zwolnić miejsce na dysku zeby można było zrobić zapis plików z programu xD

I tak co tydzień się chodziło. KIedyś to byli czasy.
  • Odpowiedz
jak sie latało z siatką dyskietek


@ubog: burżuazja widzę, ja kiedyś poszedłem do kumpla jakieś 20 razy, bo mieliśmy tylko jedną dyskietkę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz