Wpis z mikrobloga

@cinu4: Brakuje tu informacji, że Zalewski nie był pierwszym lepszym członkiem PiS, a wiceprezesem partii. Pozostałe ugrupowania do czasów PiS to raczej kwestia kontynuacji i zjednoczeń, co jest bardziej naturalne niz u rekordzistów pokroju Czarneckiego, czy Michała Kamińskiego