Wpis z mikrobloga

  • 5
cywilizacja, która się mierzy urowerowieniem skazana jest na zagładę


@uirapuru: Norwedzy, Szwedzi, Holendrzy, Paryżanie, itd. się z ciebie śmieją.
reddin - >cywilizacja, która się mierzy urowerowieniem skazana jest na zagładę

@uira...
  • Odpowiedz
@MoonlightSh: Jasne ze mówi, ale niestety pociągi mają swoje ograniczenia. Ile weźmiemy tych rowerzystów? 5? 10? 15? A co jak na peronie będzie 30? Bierzemy 30 rowerów kosztem 100 miejsc stojących? My nawet osobowych wagonów nie mamy na tyle żeby na wakacje starczyło a co dopiero wożenie rowerów.
  • Odpowiedz
A co jak na peronie będzie 30?


@WielkiPowrut88: ale Ty piszesz o jakimś losowym przypadku, wtedy wiadomo że może być problem z zabraniem wszystkich chętnych. Ja mówię o przejazdach stałych, o ludziach dojeżdżających do pracy, z biletem miesięcznym czy innym długoterminowym albo o zaplanowanych wcześniej przejazdach. Badanie rynku i preferencji jeżdżących i na podstawie tego dostosowywanie tras i taboru powinno być przecież w interesie przewoźnika. Dość mam już słuchania tego
  • Odpowiedz
miejsca w pociągu wystarczy dla wszystkich.


@reddin: Niestety nie. I nie mówię tu tylko o intercity. Jeden rower to 3-4 miejsca na pieszych pasażerów. Rower nie powinien być domyślnym wyborem przy jeździe pociągiem. To powinny być jednostkowe przypadki. Może lepszym rozwiązaniem były by stacje p&r dal rowerów? Gdzie np w swojej miejscowości dojeżdżasz rowerem do stacji > zostawiasz go w monitorowanym boxie > pociąg > rower miejski > praca?
  • Odpowiedz
Badanie rynku i preferencji jeżdżących i na podstawie tego dostosowywanie tras i taboru powinno być przecież w interesie przewoźnika.


@MoonlightSh: Ale jak nie ma wagonów nawet na odpowiednią liczbę pieszych pasażerów to jak uwzględnić w tym dodatkowo rowerzystów. Owszem wagony rowerowe powinny być dołączane w ramach zapotrzebowania (i poniekąd cześć spółek próbuje to robić jak np słynne wagony rowerowe KD) ale nie kosztem zwykłych pasażerów.
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@WielkiPowrut88 To że ty czegoś nie potrzebujesz, nie oznacza, że wszyscy się mają do ciebie dostosować. Jak zrozumiesz, że nie jesteś sam na ziemi i przestaniesz mówić ludziom jak mają żyć, będzie Ci lepiej w życiu. Potrzeby zrównoważonego transportu rosną.
  • Odpowiedz
istnieje coś takiego jak turystyka rowerowa.


@Yurakamisa: Wiem że istnieje i wiem że niektóre spółki próbują sprostać nadmiernemu zainteresowaniu rowerzystów. KD ma dedykowane wagony (z całą listą wad) Ale w grę wchodzi też rachunek ekonomiczny, bilet na rower kosztuje 12zł. Rower zajmuje 2-3 miejsca dla pasażerów z biletem w pełnej cenie. To który pasażer jest atrakcyjniejszy? No i opieranie turystyki rowerowej na pociągu bez rezerwacji też jest ryzykowne bo w
  • Odpowiedz
To że ty czegoś nie potrzebujesz, nie oznacza, że wszyscy się mają do ciebie dostosować. Jak zrozumiesz, że nie jesteś sam na ziemi i przestaniesz mówić ludziom jak mają żyć, będzie Ci lepiej w życiu. Potrzeby zrównoważonego transportu rosną.


@reddin: Jasne, dlatego staram się patrzeć na problem całościowe a nie z mentalnością: Mam rower i mi się należy. Owszem jesteś pasażerem ale nie kosztem innych, wagony rowerowe powstają, jest ich
  • Odpowiedz
@WielkiPowrut88: Jak się wywali toalete z pociągu to też da radę wcisnąć jeszcze kilka miejsc ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jeszcze kuchnie można wywalić bo w sumie to ludzie mogą wziąć kanapki. Lepiej wziąć 50 pasażerów więcej niż sprzedać kilka posiłków.
Kolej ma spełniać oczekiwania pasażerów i się dostosowywać a nie być w starej komunie. A że płacimy na kolej z podatków to możemy oczekiwać poprawy warunków.
  • Odpowiedz
@Yurakamisa:

Jak się wywali toalete z pociągu to też da radę wcisnąć jeszcze kilka miejsc ( ͡° ͜ʖ ͡°)

No i tak się w sumie robi, w pociągach aglo jest tendencja do zmniejszania ilości toalet. A dwie toalety na blisko 200-300 osób w takim elfie II to zdecydowanie mało.

Jeszcze kuchnie można wywalić bo w sumie to ludzie mogą wziąć kanapki. Lepiej wziąć 50
  • Odpowiedz