Wpis z mikrobloga

Jeśli Aston Villa nie spierze tej Legii, która u siebie z Wartą przegrywała 0:2, 0:3 ze Stalą, to ja już nie mam pytań co do jakości Premier League. Gładkie 4:0 jest w pełni logiczne, chyba, że Emery znowu wystawi rezerwy.
Wiadomo, mecz meczowi nierówny, ale niech przynajmniej zmiażdżą tę Legię optycznie, bo inna sytuacja nie ma sensu.

#mecz #pilkanozna #legia
  • 4