Wpis z mikrobloga

Mam ogromny problem z tym że odmienia mi się pogląd na daną decyzje o 180 stopni w zależności od tego jaką opcje wybiorę. Przez co nie jestem w stanie stwierdzić czego tak naprawdę chce i jestem mega niezdecydowany

Dzisiaj po dokonaniu pewnej decyzji nagle zaczęło mi być szkoda ze nie wybrałem tej drugiej. Tzn. widziałem tylko zalety tej drugiej opcji. Później jak się okazało że jednak znowu mogę wybrać opcję nr2 to znowu ta wcześniejszą wydawała mi się o wiele lepsza. No naprawdę w takich warunkach mózgowych nie da się podejmować decyzji bez mczarni. Każda ważniejsza decyzja jest okupiona męką lub nie podjęciem decyzji jeśli mogę zwlekać

#psychologia #psychiatria #oswiadczenie #zalesie
  • 3
  • Odpowiedz
Mam to samo. Wydaje mi się że wynika to ze strachu przed popełnianiem błędów i ponoszenia ich konsekwencji. Apodyktyczni rodzice pewnie też mieli swój wkład. Da się z tym funkcjonować ale bywa ciężko :)
  • Odpowiedz
o też tak miałem, z wiekiem mi się zmieniło na to, że jak już podejmuję decyzję to szybko jestem w stanie ją porzucić bo robie dobry risercz z czym się coś wiążę
  • Odpowiedz