Wpis z mikrobloga

Ciekawe znalezisko: https://wykop.pl/link/7286611/ukrainiec-mierzy-z-broni-do-ludzi-w-sercu-wroclawia-25-listopada-2023/najlepsze
Jeszcze lepsze reakcje. Z pierwszej strony komentarzy najwyraźniej NIKT nie przeczytał artykułu poza tytułem:

Pracownik, wraz z właścicielem pobliskiego sklepu zwrócili uwagę grupie Polaków, która spożywała alkohol przed sklepem i zachowywała się głośno. Wobec czego wywołała się awantura. Polacy użyli wobec pracowników i właściciela sklepu gazu łzawiącego, prawdopodobnie pieprzowego. Jeden z nich rzucił cegłówką w ajenta, jeden z nich miał ponoć także w ręce nóż. Przestraszeni właściciel z pracownikiem wyjęli pistolet na kulki i w ten sposób ich rozpędzili. W niedzielę (26 listopada) ajent z pracownikiem stawili się na komisariacie. Pracownik pojechał do szpitala wykonać badania lekarskie na skutek obrażeń, których doznał z powodu uderzenia cegłówką.


Mame, po co czytać?

#heheszki #ukraina
Wezymord - Ciekawe znalezisko: https://wykop.pl/link/7286611/ukrainiec-mierzy-z-broni...

źródło: ukr

Pobierz
  • 7
@Wezymord: a skąd wiesz, że to był pistolet na kulki? Bo dziś ukrainiec tak powiedział?
Gdyby go policja z nim zatrzymała to ok, choc na całym cywilizowanym świecie jak ktoś #!$%@? przedmiotem przypominającym pistolet to policja do niego strzela.
W takich sytuacjach atrapa jest traktowana tak samo jak broń.
Z daleka po ciemku nie odróznisz czy napastnik ma atrapę czy prawdziwą broń.
a skąd wiesz ...


Tak jest w artykule- wcześniej komentujący łyknęli go bez zastrzeżeń więc zakładam że to wiarygodne źródło.
Obojętnie co się kryje pod "#!$%@?", na tym "cywilizowanym świecie" (co to w ogóle za punkt odniesienia?) policja strzela do człowieka z przedmiotem dopiero kiedy uzna że stwarza nim zagrożenie, dla samej policji albo innych a nie kiedy używa go we własnej obronie.