Wpis z mikrobloga

#skoki
Dawid znowu to samo na progu - przy wybiciu #!$%@? w niego nogami jakby chciał jebnąć pustym kartonikiem Dodoni jak z achtunga, przez co albo jeśli skok jest trafiony to włącza tryb "Kapitan Stratosfera" i szybko spada ledwo za punkt K, albo gdy jest spóźniony(jak dzisiejszy z II serii) to szybko stawia narty "na sztorc" i wtedy zaraz za progiem go hamuje i skok w ogóle jest krótki.
Szkoda chłopa bo tyle sezonów zdaje się mieć właśnie z tym problem i pomimo epizodów świetnego skakania to prędzej czy później mu on wraca.

Mimo wszystko i tak szacuneczek bo reszta polaków... ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 1