Aktywne Wpisy
Saddam_Husajn +1625
Ostatnia cyfra po zaplusowaniu powie Ci jak przejdziesz przez kryzys w IT:
1. ZOSTAJESZ W IT - to samo stanowisko i ta sama stawka
2. WYLATUJESZ Z IT - zbierasz szparagi w Niemczech
3. ZOSTAJESZ W IT - awans i wyższa pensja
4. WYLATUJESZ Z IT - pracujesz na na słuchawce (wciskanie umów)
5. ZOSTAJESZ W IT - degradacja i niższa pensja
6. WYLATUJESZ Z IT - ostatniego dnia pracy robisz Magika
1. ZOSTAJESZ W IT - to samo stanowisko i ta sama stawka
2. WYLATUJESZ Z IT - zbierasz szparagi w Niemczech
3. ZOSTAJESZ W IT - awans i wyższa pensja
4. WYLATUJESZ Z IT - pracujesz na na słuchawce (wciskanie umów)
5. ZOSTAJESZ W IT - degradacja i niższa pensja
6. WYLATUJESZ Z IT - ostatniego dnia pracy robisz Magika
mickpl +282
Krążą ploty, że Hetman się ewakuuje z MR tak czy inaczej. No to zgłaszam się na wakat XD
Mój program:
1. wywalę projekt 0% do pierwszego śmietnika,
2. wywalę połowę Departamentu Mieszkalnictwa, w tym kierownictwo w całości,
3. przywrócę wymóg minimalnych miejsc parkingowych, a nawet go trochę podniosę,
4. wprowadzę podatek dla dużych dewów od kiszenia gruntów, żadnych "banków ziemi" tylko budować patałachy albo puścić w rynek,
5. fliperów na pierwotnym opodatkuję
Mój program:
1. wywalę projekt 0% do pierwszego śmietnika,
2. wywalę połowę Departamentu Mieszkalnictwa, w tym kierownictwo w całości,
3. przywrócę wymóg minimalnych miejsc parkingowych, a nawet go trochę podniosę,
4. wprowadzę podatek dla dużych dewów od kiszenia gruntów, żadnych "banków ziemi" tylko budować patałachy albo puścić w rynek,
5. fliperów na pierwotnym opodatkuję
Te dwa, z pozoru podobne słowa, sprawiają wrażenie należenia do tej samej rodziny wyrazów. Nic bardziej mylnego.
SEBCEL to słowo opisujące człowieka doskonałego; może także opisywać stan umysłu zbliżony do perfekcji i oświecenia. Tak jak w hinduizmie używa się słowa "Nirvana" tak w jezyku polskim funkcjonuje słowo SEBCEL, z tą różnicą, że nirvana opisuje zrozumienie wszystkiego i przemianę w niebyt, tak SEBCEL oznacza zrozumienie wszystkiego i przemianę we wszystko.
SEBCELem jest człowiek idealny, z rozległą wiedzą, z rozbudowaną zarówno świadomością, podświadomością i nadswiadomościa. Jest to ekspert, myśliciel, wzór.
Słowo SEBCEL wywodzi się z łaciny. Rdzeń "SEB" od "SEBBUS" oznaczał "osiąganie", "osiągnięcie" (czegoś) oraz "osiągnięcia" (sukcesy).
---
Słowo "CEL" oznaczające pierwotnie "kierunek", "cel", zostało przywiezione do języka polskiego w czasach starożytnych przez greckiego filozofa Lukasa Gmahovcelesa, który zasłynął na niezwykłe w tamtych czasach osiągnięcie - podróżował swoją bryczką, którą nazywał "camperem" zaprzęgniętą w 4 osły, przez całą Europę.
Jeżdżąc camperem wizytował na dworach wszystkich ówczesnych krajów, nauczał filozofii mentalnej królów i książęta. Do tej pory w różnych kulturach i językach nadal pojawiają się ślady po tamtych podróżach. W Polsce mamy więc prasłowiańskie słowo "cel" oraz powszechnie znaną "metodę grecką" (tak, metoda grecka była przywieziona z Grecji właśnie przez Gmahovcelusa). W jezykach nordyckich oraz ibetyjskich przyjęło się określenie
"mental loud/mently lood/mental lud"
oznaczające przekazywanie komuś wiedzy w sposób oralny (czyli mówiony, a nie przez naukę z książek).
Lukas Gmahovceles był znany ze swoich podróży w całej Europie i Azji Mniejszej. Oprócz nauk filozoficznych metody greckiej, ówczesne ludy opowiadały sobie legendy, że myśliciel Gmahovceles, który wyruszył w podróż camperem z 4 osłami, jako szczupły, wychudzony, biedny filozof. Po wielu latach filozoficznej tułaczki wrócił do ojczyzny niestety już z tylko 1 osłem.
Niektóre legendy mówią, że ostatni osioł przypominał mu niedorozwiniętego wielbłąda ("camel") więc nazwał go "Emel". Podobno zwracał się do niego pieszczotliwie nazywając osła "Emelemem".
Badacze do dziś nie są zgodni z tym co mogło stać się z 3 pozostałymi osłami w trakcie tej podróży. Niestety do tej pory jest to jedna z tajemnic tamtych czasów. Inną tajemnicą jest również etymologia wyrażeń "kabanos z Emelema" oraz "parówa z campera", które najwyraźniej również powstały w tamtych czasach w różnych językach i krajach, równolegle, niemalże w tym samym czasie.
Istnieje hipoteza, ze Lukas Gmahovceles również miał w tym swój udział jednak nie ma ku temu żadnych piśmiennych dowodów.
Innym znanym greckim filozofem i naukowcem znanym z osiągnięcia wielkiego sukcesu jest Arystoceles. Już w tamtych czasach sufiks "cel" i "celes" nadawany był bardzo rzadko, jedynie najbardziej wybitnym, wielkim jednostkom.
---
W języku polskim synonimem do słowa SEBCEL jest SUKCES - nie bez powodu bowiem sklada się z tych samych i z tylu samych liter, zamienionych kolejnością.
---
SEBCOLOG natomiast jest to określenie hejterka lub bambusa. SEBCOLOG to człowiek nijaki, nikczemny i niegodny. Jest to człowiek, któremu nie powierzysz pod opiekę psa, ani nawet wiewiórki, gdybyś miał wyjść na 12 minut do okolicznego sklepu.
Etymologia słowa SEBCOLOG jest następująca:
Do słowa "SEB" od wspomnianego wcześniej "sebbus" oznaczajacego osiąganie, osiągnięcie dodano słowo "LOG" od greckiego "logos" - słowo.
Słowo "seb-co?-log" oznacza więc człowieka, którego jedynym osiągnięciem w życiu jest opanowanie umiejętności mówienia. W starożytnej Grecji SEBCOLOGAMI nazywano osoby niepiśmienne, niepotrafiące czytać, nie potrafiące wykonać żadnej pracy. Takie, które "tylko mówiły".
Nazywano tak również włóczęgów, których często wyrzucano z miast, gdyż nie przynosiły niczego do budowania społeczności w miastach.
Obecnie SEBCOLOGAMI zostają jednostki zaburzone, pozbawione fragmentów lub całości kory mózgowej, niezdolne do logicznego, racjonalnego myślenia, ani do wyciagania jakichkolwiek wniosków. Jest to czlowiek, który nic nie osiągnął; jest dosłownie nikim.
Można więc powiedzieć, że pomimo zbliżonego fonetycznie rdzenia, słowa SEBCEL oraz SEBCOLOG są antonimami, wyrazami odznaczającymi przeciwstawne cechy indywidualnych jednostek.
#sebcel #madroscisebcela #filozofia #grecja #starozytnosc #jezykpolski