Wpis z mikrobloga

Napędzany potrzebą zakupu kolejnej flaszki Acqua di Gio Profumo (obecna, kupiona za 260zł mi się kończy) zostałem niemile zaskoczony widząc, że jedyne dostępne oferty opiewają na więcej niż 700zł. Po chwili szukania dowiedziałem się, że ten zapach już nie jest produkowany, ale zamiast niego jest teraz Acqua di Gio Parfum.
Czy ten następca jest wart zakupu?

Korzystając z okazji - gdyby ktoś jednak pozbywał się wersji Profumo, albo perfum spod logo Roberta Pigueta to zapraszam na pw.

#perfumy
  • 4
  • Odpowiedz
  • 0
@paczekXCV: Po nutach widziałem, że to praktycznie to samo, przy czym kadzidło zostało zastąpione olibanum, jak oceniasz różnicę? Nie mam po drodze do perfumerii w najbliższym czasie żeby samemu sprawdzić :D
  • Odpowiedz