Wpis z mikrobloga

Kurde na razie najbardziej dynamicznym samochodem jakim jeździłem było pierwsze Seicento. Potem miałem Ibizę 1.4 która rozpędzała się od 2500 obrotów, a w obecnym Avensisie póki turbina się odpali to już mi się odechciewa rozpędzać, a bez doładowania to dynamika godna Warszawy. Z drugiej strony przy wyprzedzaniu jest na odwrót.
#gownowpis #samochody
  • 1
@Cinoski he ja mam polo 1,4 tdi z mapa na 100 kucy, dynamika w zakresie pierwszych trzech biegow zawstydza nie jednego mercedesa na skrzyzowaniach. Polecam ten styl zycia.
(Przy 120 zaczyna sie tragedia, jechalem wiecej tylko raz, to auto miejskie poprostu)