Wpis z mikrobloga

@sizzln właśnie na Tuxa mnie kusi. Znajomy z którym się wybieram był już w Solden i SFL i woli coś nowego. :/
Byliśmy już w Mayrhofen, we włoskiej Cortinie i Livigno właśnie.
W tym roku nie chce się już tłuc aż do Włoch i myślimy coś w Austrii.