Wpis z mikrobloga

  • 0
@docento ta, nie opłaca się sprzedawać złej kawy, tylko że w większości restauracji to jakieś trociny z makro zakaże wrzątkiem, paskudztwo co nawet koło kawy nie stało.
  • Odpowiedz
@PfefferWerfer: 1.2euro to prawie 6zł czyli tyle co na stacji Orlen w Polsce xD Ja w każdej restauracji we włoszech płaciłem minimum 2-3euro a jak poprosiłem o podwójne dopio to prawie 4euro co było już przegięciem.
  • Odpowiedz
Ja w każdej restauracji we włoszech płaciłem minimum 2-3euro a jak poprosiłem o podwójne dopio to prawie 4euro co było już przegięciem.


@bonus: z siedzeniem na tyłku przy stoliku? bo wtedy cena jest inna. nie licząc, nie wiem, kawiarni pod wyjściem z muzeów watykańskich albo tej na placu św marka espresso droższe niż 1,2-1,5 pewnie by skutkowało bojkotem albo spaleniem kawiarni ;)
ja w 95% przypadków płacę 1,2 za espresso
  • Odpowiedz