[wpiszlogintwardzielu]

#studia #studbaza
Czemu tak wiele osób flexuje się chęcią zostania na doktorat po studiach? To nielogiczne. Masz papier wyższego wykształcenia i wypieprzasz do roboty i tam się rozwijasz, pniesz się do góry drabinki płacowej jak małpa. A tak zostajesz na jakimś uj wie jakim szczebelku g---o wartej edukacji z jakiejś biologii, chemii czy innego pieroństwa, żeby słuchać kolejne kilka lat starych dziadów, którzy marzą o tym by fiknąć już w zaświaty, no ale chcesz mieć doktorat. I zdjęcie pod wydziałem z pracą dyplomową. X D

[zimowyporanek]

@wpiszlogintwardzielu: pewnie kończyłeś urodę i modę na trawniki, skoro pytasz.

[Lonate]

@wpiszlogintwardzielu a wiesz, że są osoby, które po prostu marzą o karierze naukowej i pracy naukowej? XD

[jmuhha]

@wpiszlogintwardzielu: w sumie to nie wiem czasami w dobrej przychodni zarobisz w dzien tyle co na doktoarcie

[wpiszlogintwardzielu]

@Lonate: nie wiedziałem że istnieją osoby które chcą przymierać głodem na prawie minimalnej

[wpiszlogintwardzielu]

No właśnie do tego pije

[wpiszlogintwardzielu]

@zimowyporanek: niestety za moich czasów takich rarytasów nie było, była zwykła elektryka na polibudzie, człowiek brał co było

[strzyzowiak]

@wpiszlogintwardzielu w mojej branży by być jakimś dyrektorem, lub zarządcą na najwyższym szczeblu doktorat obowiązkowy, niestety wśród zwykłych pracowników wykształcenie wyższe jest znikome bo idą na nie zazwyczaj ludzie po szkole, dlatego każdy inż., czy mgr /inż. może liczyć już na lepsze stanowisko osoby, co ma coś do powiedzenia, a doktora/doktoranta bez doświadczenia dużego w zawodzie już posadzą na wysokim szefostwie.

Dlatego zależy wszystko od branży, jak pójdziesz na doktorat na