Wpis z mikrobloga

Czy wy też zauważyliście, że kierowcy #bolt #freenow #uber zaczęli być mocno wybredni w przyjmowaniu kursów i średnio 5-7 najpierw odrzuca zlecenia (mimo że są najbliżej), a ostatecznie zgłasza się jakiś gość z drugiego końca miasta?

Zaczyna mnie to już mocno wkurzać, bo nawet zamawiając w centrum jest z tym problem. Na cholerę apka taxi skoro kierowcy mogą sobie wybrzydzać bez limitu i jeździć gdzie im się podoba bez żadnych negatywnych punktów za masowe odrzucanie zleceń? I gdzie tu sens skoro dalszemu gościowi opłaca się niby pojechać na pusto dłuższy fragment niż pięciu innym w zasięgu kilku ulic? (°°

Udało mi się ostatnio pojechać z Polakiem i wyjaśnił, że "za mniej niż 30 zł to mu się nie opłaca przyjmować zlecenia, a nie ma karnych punktów Z bycie wybrednym lub nadużywa on wyjaśnienia typu" zepsuł mi się samochód".

Wygląda na to, że historia zatoczyła koło i znów pan złotówa jest górą w tej relacji.

Jak im się nie opłaca jeździć za 12-16 zł (a takie kupony dostaję) to niech ich nie wysyłają i tracą klientów albo niech wywalą takie francuskie pieski. W końcu w założeniu to miał być sposób na dorabianie, a nie praca na pełen etat (tak wiem - korpo pieprzenie by die wybielić).

A skoro ceny mają być równe to wtedy lepiej wybrać zwykłe #taxi bo wtedy kierowca nie zna adresu i musi mnie zawieźć nawet kilometr z babcią, bo ta już nie może sama daleko chodzić. Przecież nie powie "walcie się na cyce i wypad z auta".

#uberhiv
Tytanowy_Lucjan - Czy wy też zauważyliście, że kierowcy #bolt #freenow #uber zaczęli ...

źródło: 64ed977f25abb_o_large

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
@Tytanowy_Lucjan tez to zauwazylem, ale jedna uwaga, to ze uzywasz kupon to nie znaczy ze kierowca jest stratny, on dostaje normalną kwotę tego co zaplaciles i wartosc kuponu

Natomiast wydaje mi sie, ze przez ostatnie podwyzki wszystkiego, glovo nie wprowadzilo wiekszych oplat za transport wiec kierowcy walczą z tym, anulujac dany kurs i trzeba niestety czekac.
  • Odpowiedz
@Volantie: Tak, wiem o tym, że oni dostają całą kwotę, ale wciąż jest to mniej niż wspomniane przez mojego rozmówcę 30 zł minimalnej wg niego opłacalności.

Glovo akurat od początku było nastawione na model firmowy. Apki taxi chwaliły się jednak, że to idea carsharingu i możliwości dorobienia i ekologicznego podwożenia ludzi w pobliżu, a nie tradycyjna korporacja taxi.

To że ludzie sobie zrobili z tego sposób na życie to już inna
  • Odpowiedz