[T.....e]

ktoś z was ma tak, że czymś się kiedyś interesował, poszedł na studia związane ściśle z tymi zainteresowaniami i w trakcie studiów mu przeszło? bo chyba jest coś w tym, że przymus uczenia się czegoś zabija całe to zainteresowanie. Np. jak z lekturami: z chęcią czytałem wiele książek, ale jeśli ktoś zmuszał mnie do czytania lektury to, chociaż nawet była ciekawa, odrzucało mnie to strasznie..

#firstworldproblems

[tusiatko]

@kamilsien: Ok. Pierw się zdenerwowałam. Powiedz mi. Co ja Ci mam powiedzieć? Czy ja jestem politykiem? Czy nim kiedykolwiek będę? Czy będę kiedykolwiek decydowała o jakimkolwiek szkolnictwie? Nie. To powiedz mi, co ja ci mam poradzić. Jeżeli ci nie odpowiada system w kraju jakim mieszkasz, to się przeprowadź do innego kraju. Tak dzisiaj jest. Nikt nie będzie wysłuchiwał twojego marudzenia. Tym bardziej ja.

Ad. PS. Nie wiem człowieku, w dupie

[k.....n]

@tusiatko:

Czy będę kiedykolwiek decydowała o jakimkolwiek szkolnictwie?

Będziesz głosowała w wyborach i po prostu nie głosuj na socjalistów

[tusiatko]

@kamilsien: J--------e, to wszystko, zeby mi powiedziec, zebym na socjalistow nie glosowala?? Wez spadaj trollu. W dupie mam ameryke,ich studia, a takze to na kogo glosujesz. Polityke wsadz sobie tam gdzie slonce nie dochodzi.

[k.....n]

@tusiatko: Haha co za bulwers :) Właśnie przez to, że ludzie mają politykę gdzieś jest tak źle u nas. A no tak, bo przecież wyjechałaś do Niemiec więc Polskę masz w dupie :/