Wpis z mikrobloga

#warszawa
Wlepili mi mandat w strefie parkowania Europark, pomimo ze wbiłem do sklepu i wklepałem rejestracje auta ( 2h parking free dla zarejestrowanych aut)
Musze sie do nich odzywac by to weryfikowaliczy moge olac te ich mandaty ?
  • 31
Trzy muszą wskazać kierowcę nie właściciela


@Bad_Wolf: wątpię. Pomijając że w tym kraju po mimo niekonstytucyjnosci nie muszą także w przypadku wykroczenia...

To nie jest wykroczenie. Tylko skorzystanie z usługi niezgodnie z regulaminem i od tego jest kara. I nie ma znaczenia kto zaparkował ten samochód, bo jeśli nie zrobił tego w wyniku przestępstwa to zrobił to za zgoda i wiedza właściciela. Tak samo jak gdy auto przejedzda autostrada zautomatyzowana. Nie
nie podawaj żadnych danych bona to tylko czekają.


@Bad_Wolf: A to to ja wiem. Chciałem napisać do nich jako Jan Kowalski bez żadnych danych, że parkowanie było zarejestrowane i by sobie sprawdzili i jakby sie pultali ze proces reklamacji mogą zaczać dopiero mając moje ID to bym pisał o UODO i dopóki nie sprawdzą wadliwości mandatu to nie ma szans na moją identyfikacje z ID/ prawa jazdy.

Tylko zastanawiałem się czy
@programista15cm: tu nie ma żadnego wykroczenia a jedynie powództwo cywilne.
To oni muszą jednoznacznie wskazać kto im wyrządził szkodę.
Nie mogą pozwać losowej osoby, znaczy mogą ale przegrają, poniosą koszty.

Liczą właśnie na jeleni co zaczną składać reklamacje i myk dane do pozwu w razie czego.
W razie jakiejkolwiek korespondencji pierwsze pytanie skąd mają dane i skarga do gido na bezprawne przetwarzanie danych osobowych
Nie mogą pozwać losowej osoby, znaczy mogą ale przegrają, poniosą koszty.


@Bad_Wolf: skąd pomysł że przegraja? Od dłuższego czasu logika sadow w tym obszarze jest taka, że nie wiesz co się dzieje z twoim autem, nie wiesz komu je dales to Twój problem. #!$%@?ąc że przecież najprawdopodobniej mają cię na kamerach
@miken1200: nie mają. Stosują inny sposób, zgłaszają sprawę policji o gówniane przestępstwo którego nie popełnia się, zanim sprawę policja uwali mają dostęp do akt i spisują dane.

Wchodzą w ten sposób w ich posiadanie w sposób nielegalny.

A nie mogą prosić o dane bo właściciel nie równa się kierowca.
Właściciel nie ma żadnego gównianego obowiązku wskazać im kierowcy.
Stosują inny sposób, zgłaszają sprawę policji o gówniane przestępstwo którego nie popełnia się, zanim sprawę policja uwali mają dostęp do akt i spisują dane.


@Bad_Wolf: i policja uwala sprawę bez przesłuchania właściciela lub poinformowania go? Nie ma też problemu z tym że ktoś składa hurtowo fałszywe zawiadomienia? Ciekawe XDDDD
policja uwala sprawę bez przesłuchania właściciela lub poinformowania go?


@programista15cm: tak, bo zawiadomienie jest bezpodstawne.

Nie ma też problemu z tym że ktoś składa hurtowo fałszywe zawiadomienia? Ciekawe XDDDD


@programista15cm: wiesz ilu jest jeleni na świecie?

tak mówi konstytucja, ale sądy od dłuższego czasu uważają inaczej. Twoje auto, Twój problem.


@programista15cm: mylisz postępowanie o wykroczenie z pozwem cywilnym.