Wpis z mikrobloga

  • 0
Dużo Mroza, Nesbo, trochę różnych przypadkowych jak np. Galveston Nica Pizzolatto (zapadła mi w pamięć ta książka). Coś w podobnym klimacie bardzo chętnie bym przeczytał.
Lubię nieoczywiste zakończenia i niekoniecznie pozytywne (niewiele z przeczytanych przeze mnie książek tak się kończyło).
  • Odpowiedz
@shitman6: Ja teraz jestem na ostatnich 50 stronach książki Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet od Stiega Larssona. Dawno nie czytałam tak dobrego kryminału. Polecam. Oprócz tego cała seria z Dr. Hunterem od Simona Becketta. Pierwsza część to Chemia Śmierci.
  • Odpowiedz