Po pół roku studiowania w klimacie: "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego" zauważam, że ktoś kasuje maile na wspólnej skrzynce i niektóre posty po jakimś czasie na fejsie, np. z linkami do literatury... czy to ten słynny wyścig szczurów?
@Oszaty: niestety takie jest ryzyko wspólnej skrzynki, internet oferuje z 1000 lepszych rozwiązań, a większość dalej robi zwykły gówniany wspólny mail :|
@Elthiryel: nigdy nie potrafiłem zrozumieć fenomenu wspólnych skrzynek mailowych. To już w gimbazie mieliśmy choćby forum klasowe (głównie żeby śmieszkować, ale zawsze).
@Oszaty: przezwyczaj się, nie ma czegoś takiego jak "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego", polecam też stosować zasadę ograniczonego zaufania do wrzucanych "na pewno poprawnych odpowiedzi do zagadnień na egzamin" bo można się potem nieźle zdziwić...
@Oszaty: ja wolę kierować się zasadą, licz na siebie innych Twoje szczęście #!$%@? ;) u mnie na studiach są samo egoiści i nie raz dałam się nabrać na pomoc takim ludziom, a później sama miałam trudniej. Nie pomagam ( chyba że najbliższym osobom) ale i nie wymagam pomocy.
Żyjemy w państwie, w którym pigułkę antykoncepcyjną awaryjną która powoduje wczesną aborcję będzie można kupić już od 15 roku życia, ale energetyka dopiero od 18 lat xD
#studbaza #pytanie #studia #wyscigszczurow
@Oszaty: I tacy ludzie idą na studia... Potem dziwota czemu dyplom uczelni wyższej jest wart tyle co woda z kałuży.
@foster1: Sami się w sumie proszą mając owego maila grupowego.
@Elthiryel: np jakie?