Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Zacznę od prostego zdania, jeśli jesteście na etapie wynajmu pokoju na studiach lub macie taki okres w życiu, że musicie wynająć pokój a nie kawalerkę czy inne większe M.

Sprzątajcie po sobie i dbajcie o czystość.


Obecnie jest ciężki moment w moim życiu i muszę wynajmować pokój. Drugi pokój wynajmuje gość który pracuje na budowie. Wstaje o 5 i przychodzi na 19. Jest brudasem. Wszędzie pozostawia pełno okruchów ale to nie problem. Głównym jego problemem jest to że ma straszne biegunki. Rano gdy wstaje do pracy, zawsze jego dwójka wygląda jakby woda leciała do sedesu. Takie dwójki są dwa / trzy razy dziennie.

Problemem jest to że, jak osra muszlę to nie czyści kołnierza klozetu i zawsze są kropki jego kupy. Zwracałem uwagę, rozmawiałem i nic. Kompletnie nie dało to żadnej poprawy.

Dlatego postanowiłem robić mu na złość. Jak idzie do pracy a muszla osrana to ładnie ją czyszczę jego szczoteczką do zębów. Dokładnie, każdy zakamarek i każdą kropkę. Dzisiaj np. wytarłem jego g---o które zostało po porannym sraniu jego ręcznikiem do twarzy. Będę to robił tak długo jak tylko będę mógł.

#anonimowemirkowyznania #logikaniebieskichpaskow #zalesie #oswiadczenie



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Popieram, sam siedzę jeszcze na wynajmie. Mieszkałem na przestrzeni lat gdzieś z dwudziestoma osobami. Tylko 2 osoby mnie zaskoczyły pod względem sprzątania po sobie i mieszkania. Reszta nadaje się do utylizacji.

Nie ma co tłumaczyć takim tłukom, bo oni wynieśli "brudactwo" z domu rodzinnego, przekazywane z pokolenia na pokolenie, geny robaka.

Moja rada: miej wszystko swoje, każdy talerz, łyżka, nóż, swoją suszarkę na naczynia itd. Nie korzystaj w ogóle z czyichś rzeczy. Ja z góry zakładam, że każdy jest brudasem, a zaczęło się od tego jak na początku studiów jeden koleś mył sztućce tak, że tylko opłukiwał je chwile w wodzie z kranu, albo inny obcinał paznokcie do talerza.
  • Odpowiedz