Aktywne Wpisy
Reiden +67
Społeczeństwo idzie w kierunku poligamii. Jest to naturalna kolej rzeczy, po tym jak zniszczono fundamenty rodziny, usunięto aspekt religijny i pozwolono kobietom na "wyzwolenie". Monogamia, która była społecznie odgórnie narzucona, sprawiała, że nawet mężczyźni bez większych argumentów (geny, zasoby), mieli jakąś kobietę i to sprawiało, że chciało im się być trybikiem w maszynie.
Dziś już tego nie ma. Ludzie z natury nie są monogamiczni. Bardziej jesteśmy gatunkiem w stylu "seryjnej monogamii" / poligamii. Okres zakochania, motylków - trwa około 3 lat. Tyle żeby doszło do zapłodnienia i żeby mężczyzna zapewnił podstawową ochronę kobiecie zaraz po porodzie. Potem potomka może już wychowywać grupa z danego otoczenia. Babcia, siostra, ciotka - danej samicy. Mężczyzna natomiast idzie dalej i szuka kolejnych kobiet do zapłodnienia.
Nie jesteśmy stworzeni z natury, żeby zrobić sobie dziecko, a potem nadal być ze sobą przez kolejne X lat. To nie działa w 90% przypadków. Stąd rozwody, zdrady itd. Ludzie się męczą ze sobą, ale taka była po części cena narzuconej monogamii.
Więc
Dziś już tego nie ma. Ludzie z natury nie są monogamiczni. Bardziej jesteśmy gatunkiem w stylu "seryjnej monogamii" / poligamii. Okres zakochania, motylków - trwa około 3 lat. Tyle żeby doszło do zapłodnienia i żeby mężczyzna zapewnił podstawową ochronę kobiecie zaraz po porodzie. Potem potomka może już wychowywać grupa z danego otoczenia. Babcia, siostra, ciotka - danej samicy. Mężczyzna natomiast idzie dalej i szuka kolejnych kobiet do zapłodnienia.
Nie jesteśmy stworzeni z natury, żeby zrobić sobie dziecko, a potem nadal być ze sobą przez kolejne X lat. To nie działa w 90% przypadków. Stąd rozwody, zdrady itd. Ludzie się męczą ze sobą, ale taka była po części cena narzuconej monogamii.
Więc
ATAT-2 +108
Status fachowców którzy nie pojawili się na umówione spotkania w zeszłym tygodniu:
- hydraulik - zapalenie krtani, jak się wyleczył to od razu poleciał wakacje
- parkieciarz - telefon wpadł do wody, stracił kontakty i nie mógł zadzwonić
- typ od alarmów - zepsuł się samochód, musi zorganizować zastępczy
Ja
- hydraulik - zapalenie krtani, jak się wyleczył to od razu poleciał wakacje
- parkieciarz - telefon wpadł do wody, stracił kontakty i nie mógł zadzwonić
- typ od alarmów - zepsuł się samochód, musi zorganizować zastępczy
Ja
Zacznę od prostego zdania, jeśli jesteście na etapie wynajmu pokoju na studiach lub macie taki okres w życiu, że musicie wynająć pokój a nie kawalerkę czy inne większe M.
Obecnie jest ciężki moment w moim życiu i muszę wynajmować pokój. Drugi pokój wynajmuje gość który pracuje na budowie. Wstaje o 5 i przychodzi na 19. Jest brudasem. Wszędzie pozostawia pełno okruchów ale to nie problem. Głównym jego problemem jest to że ma straszne biegunki. Rano gdy wstaje do pracy, zawsze jego dwójka wygląda jakby woda leciała do sedesu. Takie dwójki są dwa / trzy razy dziennie.
Problemem jest to że, jak osra muszlę to nie czyści kołnierza klozetu i zawsze są kropki jego kupy. Zwracałem uwagę, rozmawiałem i nic. Kompletnie nie dało to żadnej poprawy.
Dlatego postanowiłem robić mu na złość. Jak idzie do pracy a muszla osrana to ładnie ją czyszczę jego szczoteczką do zębów. Dokładnie, każdy zakamarek i każdą kropkę. Dzisiaj np. wytarłem jego g---o które zostało po porannym sraniu jego ręcznikiem do twarzy. Będę to robił tak długo jak tylko będę mógł.
#anonimowemirkowyznania #logikaniebieskichpaskow #zalesie #oswiadczenie
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Nie ma co tłumaczyć takim tłukom, bo oni wynieśli "brudactwo" z domu rodzinnego, przekazywane z pokolenia na pokolenie, geny robaka.
Moja rada: miej wszystko swoje, każdy talerz, łyżka, nóż, swoją suszarkę na naczynia itd. Nie korzystaj w ogóle z czyichś rzeczy. Ja z góry zakładam, że każdy jest brudasem, a zaczęło się od tego jak na początku studiów jeden koleś mył sztućce tak, że tylko opłukiwał je chwile w wodzie z kranu, albo inny obcinał paznokcie do talerza.