Wpis z mikrobloga

Żałuję trochę, że nie wywaliłem z zadupia do #wroclaw albo #warszawa, rok studiowałem w mniejszym mieście (Opole), rzuciłem studia, założyłem u siebie na zadupiu firmę, zarobkami w sumie jestem w top1% społeczeństwa, ale nawet nie mam za bardzo co robić z kasą. Ogólnie to nie mam czasu na jakieś podroze na dłużej niż dzień czy dwa, chciałbym trochę pokorzystać z życia nawet na miejscu, iść do jakiegoś fensi klubu, czy tam do knajpy, zjeść sobie steka i kulturalnie wrócić taksą czy tam komunikacją do domu, a na tej #!$%@? wsi to w knajpach jedynie pierdzące mielone albo pizza, którą już rzygam xD Do najbliższego dużego miasta 100km, mógłbym sobie nie wiem, brać bookinga na weekend, ale to tak. O 16 w piątek kończę kołchoz, ogarnąć się, pojechać autem (albo pociągiem, ale bałbym się pod dworcem auto zostawić, bo mam drogie xD) żeby w weekend spędzić czas w jakiś ciekawszy sposób, a co najgorsze, takie kombinowanie kosztowałoby mnie dużo siana. Czasem korci mnie, żeby sobie kupić jakiś mikroapartament i sobie jeździć na wikendy, ale to też.. Kilkaset tysięcy na mieszkanie plus co weekend 2h jeżdżenia, żeby móc korzystać z uroków życia w mieście xD Jeśli ktoś uważa, że życie na wsi jest fajne, to chyba zna je z serialu rancho, albo innej produkcji, która gloryfikuje slow life i ukazuje je jako piękną przygodę bazującą na obcowaniu z naturą xD O braku możliwości poznania nowych #niebieskipasek #rozowypasek nie wspomne, te same smutne zachlane mordy cały czas ehhhh

#zalesie #gownowpis
  • 11
  • Odpowiedz
@Euph0: to coś słaba ta firma. Znajomy ma jednoosobową, jedzie do siedziby na 10, wraca o 15, co drugi poniedziałek i piątek robi sobie wolne.
  • Odpowiedz
  • 0
@pijmleko: hm? Tak nazywam swoją firmę, branża nie jest "czysta" i bliżej profilowi działalności do fabryki smrodu, niż pachnącej korporacji, po prostu pieniądze są dobre.

@appmstt Mógłbym nie pracować w ogóle i mieć te 15-17k czystego zysku co miesiąc, ale wyobraź sobie, że lubię swoje życie zawodowe to po pierwsze, a po drugie ciągle wprowadzam nowości i innowacje, wolę widzieć każdą sztukę towaru jaka idzie do klienta etc, zwyczajnie męczy mnie
  • Odpowiedz
Booking na weekend nie kosztuje jakoś dużo siana, bez przesady- zwłaszcza, że jak mówisz na brak kasy nie narzekasz. Pytanie czy miałbyś z kim wyjść na miasto, do klubu, restauracji etc. Czy swoje własne towarzystwo to nie problem dla Ciebie.
  • Odpowiedz
nawet nie mam za bardzo co robić z kasą.


@Euph0: to i w mieście byś nie miał. Po prostu jesteś nudziarzem, bo nawet bajty piszesz #!$%@?¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
  • 0
@BetonowePlacki: A po co mi auto w mieście, jeśli jadę z nastawieniem, że będę pić i poruszać się komunikacją publiczną? Żeby stało na chodniku i prosiło się o połamanie lusterka?
@Ogau To nie bait, ale spoko XD
  • Odpowiedz
@Euph0: bait, bo nikt kto zarabia więcej niż 5000zl nie ma takiego myślenia jak Ty. Jedziesz do innego miasta, stawiasz sobie auto na parkingu hotelowym i idziesz „pić”. Nie będziesz nawet wracać tramwajem, bo hotele zawsze są w pobliżu centrum miasta. Prędzej zamówisz ubera niż się bawić w czekanie na transport. No chyba, że Ty celujesz w dziad-hotel albo Airbnb dla biedaków to wtedy nie wiem jak to wygląda, bo nie
  • Odpowiedz
To nie bait


@Euph0: taaa, bez auta, praca w kołchozie, brak pomysłu na życie, za dużo pieniędzy, jedyna rozrywka to picie. Na pewno jesteś milionerem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz