Wpis z mikrobloga

@derton778: Pustostany to stały problem w PL - nie się w tej kwestii nie zmieniło - będzie dopóki nie będzie podatku katastralnego dla każdego.
Bajki o ludziach którzy mają po kilkanaście niewynajmowanych mieszkań możesz wciskać kolegom bo nikt kto ma dużo kasy nie robi tak nielogicznych ruchów - większość pustostanów to są ruiny które widnieją w statystykach jako mieszkanie.
200k pustostanów xd

W pulę wliczają się mieszkania, w których formalnie nikt
Nawet jeżeli miałbyś rację z tymi pustostanami to nic by nie zmieniło - bo skoro to nie są mieszkania na sprzedaż ani na wynajem to nadal brakuje mieszkań


@masz_fajne_donice: Nie. Jeżeli powstaje inwestycja, która ma 1000 mieszkań, z czego 300 jest kupionych i nikt z nimi nic nie robi to znaczy, że 300 mieszkań jest dostępnych i ich nie brakuje.
W Warszawie 1/5 mieszkań to niezamieszkałe ruiny? Gdzie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@derton778: Przeczytałeś artykuł który sam wrzucasz?

W pulę wliczają się mieszkania, w których formalnie nikt nie mieszka na stałe ani czasowo.


Część takich lokali jest przeznaczona na wynajem lub na sprzedaż, znajdują się w dopiero co powstałych budynkach, są remontowane lub czekające na remont, stanowią lokum sezonowe lub miejsce na działalność gospodarczą.
300 mieszkań jest dostępnych i ich nie brakuje.


@derton778: A gdzie była taka sytuacja?
Skąd masz te dane że nic nikt z nimi nie robi?
To cały czas są twoje wymysły.
Ale nawet jeżeli kupuje i nie robi to oznacza że mieszkań brakuje bo fakt istnienia mieszkań których nie da się kupić ani wynająć nic nie zmienia w kwestii braku mieszkań. Proponujesz zabieranie siłą tych mieszkań przejmowanie przez państwo?
Przeczytałeś artykuł który sam wrzucasz?


@masz_fajne_donice: A ty? Bo ja wiem jak było badane czy lokal jest pustostanem czy nie. Poprzez zużycie energii elektrycznej w roku poprzedzającym spis powszechny.

Proponujesz zabieranie siłą tych mieszkań przejmowanie przez państwo?


@masz_fajne_donice: Wystarczy podatek kastralny