[NoGoingBack]

#przegryw Stary mi znowu powiedział żebym #!$%@?ł z domu, ale ja wole tu siedzieć bo inaczej bezdomność, co robić?

[sberatel]

@NoGoingBack wsiąść się do roboty i iść na swoje

[NoGoingBack]

@sberatel: Nie umiem pracować, albo mnie #!$%@?ą albo sam uciekam.

[p.....y]

@NoGoingBack: zebrać kilku podobnych do siebie i nająć jakąś melinę, gdzie będziecie dzielić koszty, mieszkając po kilka osób w pokojach

[NoGoingBack]

@przegryw_z_piwnicy: kto by chciał z przegrywami żyć.

[thorgoth]

Nie umiem pracować, albo mnie #!$%@?ą albo sam uciekam.

@NoGoingBack: nie ma ludzi którzy nie umieją cieciować albo trzymać znak stop na zebrze przed podbazą.
Wszystko jest kwestią determinacji.

[NoGoingBack]

@thorgoth: człowieku ja mam za sobą kilkadziesiąt prób pracowania w najmniej wymagających zawodach w tym cieciowanie.

[p.....y]

kto by chciał z przegrywami żyć.

@NoGoingBack: inni przegrywi

[p.....y]

nie ma ludzi którzy nie umieją cieciować albo trzymać znak stop na zebrze przed podbazą.

Wszystko jest kwestią determinacji.

@thorgoth: biorąc pod uwagę nadchodzącą podwyżkę minimalnej, to takie prace są super opcją i obawiam się, że będzie się trudno dostać bez orzeczenia. Lepiej cieciować za minimalną i wyspać się w pracy, niż zasuwać za kilka stówek na produkcji na 3 zmiany. Determinację będą mieli kombinatorzy, jak np. byli policjanci, którzy okupują

[PolishBoyfriend]

@NoGoingBack: do woja