Wpis z mikrobloga

@Julius_90: o, miałem to robione, tylko że w lewym kolanie, po tym jak poleciałem z roweru. Ten drut fachowo nazywa się "popręg Webera". Jak po 2 latach wyjęli druty to kolano w pełni sprawne, więc metoda działa jak coś.
  • Odpowiedz